Transcript for:
Problemy i plany w motoryzacji

No cyk jak ładnie kurde Środeczki zwracają za ten poprzedni nieudany zakup No ale niestety na wysyłkach się traci kurde no Patrzymy co się stało, mocowania intercoolera tu jest łamane No beleczka jest zgięta Zobaczymy taki cooler do niego fajny tuningowy Kupiłem fakt, że do A38V, nie wiem czy będzie pasował Jak nie będzie pasował to po prostu tą beleczkę będę musiał zamówić Tu będzie cięcie flexem i 600x300 na 100 taki intercooler będę chciał jej wpierdzielić No tutaj widać przedni pasik porozpierdzielany lampeczka, ta będzie do sprzedania, idealna, bo ja dwie nowe wsadzam to kierownica powietrza objebana jedna kierownica powietrza opierdzielona druga jeszcze jakieś straty chłopaki tu widzimy no na razie brak, kostka jakaś była spierdzielona no kosteczkę, o kurwa ile pinów do przypięcia, z 10 pinów będzie do przypięcia no jest troszkę Tu mamy wszystko już rozbierane ładnie. No chuj za co, o Jezu, to już kurde tak, jedna strata. Tutaj mocowanie lampy. Jak zostało lampę to kurde się ta blacha tutaj zgnięła, więc w pełni blacharzu będzie się miało taką tutaj robotę z tym trzeba nie tylko wyprostować.

Dla mnie to nie będzie mowa, tylko założymy cały przedni pas, żeby wszystko było ładnie proste. A dobra, mieliśmy przymierzyć z RS3 8V, czy to będzie nam pasowało, ale tak czuję, że na 90% chyba nie. Tu jest plastikowe mocowanko chłodnicy rozpierdolone.

Tu motorka 130, tu jest cały. Czyli proszę będzie to mówić. Jak to dobrze mam z moimi kolegami.

Speed Glassik na Górczewskiej. Tam jest mój garażek, a tu mam chłopaków z szybkami. Zamówiłem u nich szybkę.

Do RS-ku 3 i mam już akustyczny Pilkingtonik. Ciekawe czy się tutaj zmieści ta szyba. No to wchodzę tu do chłopaków, kurde sąsiadów, cześć sąsiady. Szybka przyszła. Wejdzie ona w ogóle tak kurde?

Wejdzie, wejdzie. Właśnie stresowałem się, że jej nie wsadzę. Julek mnie nastraszył, żeby na to nie kłaść, że ona... To może zabierz.

A, czy na spółkę ją trzeba będzie wsadzić? No, znaczy nie, może dokładnie. Dobra, dobra, ty szalej, to porządki. Kurde, i proszę, a to w takim pudełeczku mam.

Dobra, chłopak, testy tutaj zrobimy. robię mały porządeczek. Najmocniej przepraszam, że osobiście szyby nie wymieniam, ale ja to do blacharza daję, on będzie sobie to wycinał i powie, że sam se wklei w szybę.

Przepraszam, że nie u Was. Chłopaki, bo ja zamawiałem Was taką, widzę, ona strasznie gruba, akustyczną szybę. To czym ona się różni od takiej zwykłej czołówki?

Ma po prostu grubsze folie, folie grubsze w środku między szkłań. A bo są dwa szkła? Dwa, jedna zewnątrz, druga wiadomo w środku i jest grubsze folia. Folia jest grubsza, o kurde, ale jaja.

Ja pierdolę, jeszcze mi pakują do auta, no. No to dzień dobry, Kubusiu. To co, dzisiaj... Dzisiaj jeszcze nie zabieramy tego czerwonego sprzęta. No nie zabieramy, ale jedziemy busem.

Tak. Zyrzaczki pozwracane, kasa powpadała na konto. No i co, chciałem ogromnie podziękować moim chłopakom, że po godzinach zobaczę.

Zebrali nam całe osienki wśród auta. Dziękuję Lucyferku, dziękuję Rafałku. No, super są te moje chłopaki.

No i wyszło tu niestety więcej szkód, jak się spodziewałem. Czyli jak zawsze. Tak.

Ja to wszystko przygotowałem, żeby to wszystko było ładnie podskładane, ale nie wzięliśmy pod uwagę jednej takiej rzeczy. Przyrozę. No taki plasticzek jest jakby co w tym miejscu jest montowany.

Fakt, że za 30 zł kosztuje. On z takim wsiutkiem to jest teczący i on trzyma od dołu chłodnicę. No i z tym wyszedł przypał, że trzeba będzie czekać do poniedziałku.

No, co już zrobić. Albo do wtorku nawet. Czyli na razie praca stoi. No na razie tutaj z tym samochodzikiem praca stoi, tak.

No szkodzenia, no bo generalnie bardzo małe. No główna za 30 zł zabrakło i drugie największe zmartwienie. Chciałem od razu samochód coś stuningować tak ultra na gru...

grubo na bogato. Zamówiłem tutaj Schmitza Pro Evo 3, w ogóle taki intercooler na 600 koni plus, zakietka Pro i tak dalej. Ja go zamówiłem do Audi, dedykowany jest do budy MQB. Nie pasuje nic, rozstaw tutaj jest szerszy, wszystko jest niestety inne.

Myślałem, że będzie plug and play, a to jest buda MQB, czyli tam wszystkie jakieś tam Skody RS, MQB, czyli Audi A3 8V, Skoda 3 itd. Chłodnica wody, dobrze, że wziąłem nową, by miała taką rysę z przodu. Intercooler. Intercooler też będziemy musieli wymienić, bo Intercooler ma uszko takie, co tutaj idzie złamane.

Tutaj, żeby ograniczyć koszty i wsadzić fajny Intercooler, to wymyśliłem tak, że przedni pas, czyli tę aluminiową belkę, wziąłem z normalnej Q3 8U. Tutaj będzie po prostu wychlastana, wycięta i będzie tak samo na wzór tutaj czy Wagnera, czy Fmica. W ten sposób będę chciał zrobić spawanie.

Tak jak w Zetkach zawsze robię. I tutaj taki coolerek będę chciał jakiś wrzucić 600x300, czyli też bardzo duży, bardzo wydajny, ale grubość nie na 76, jak jest standardowo, tak na serwisie. czy normalny taki standard Dolphins będzie.

Tutaj kolanko silikonowe, tutaj kolanko po prostu silikonowe i tak to będę chciał zrobić. No dobra, to co, pakujemy się? A tymczasem łusika mam spakowanego i pędzimy.

Technicznie dogram, choć dokładnie, że w chłodnicy taki kutasek miałem połamany, o tutaj ten. Brakuje mu tutaj tego frontu i on tutaj na te dwie śrubki od dołu jest przykręcany, więc no jeszcze takie gówno właśnie czekamy, żeby to wszystko pomontować, bo generalnie pan był taki, że Basia jechałaby... Był sen z gratami, no a ja bym tym na leweczce jechał.

No ale na tym głównie wszystko stanęło. Przedni pas. Tutaj widzicie ma wyłamany kawałek intercoolera.

Ten znaczy przedni pas. To aluminium. Ta belka.

I się okazało, że nie jest tylko tutaj wgięta, ale też ona jest tutaj wgięta. No i tutaj jest mocowanie do intercoolera. Ale mamy drugą beleczkę. Tę drugą beleczkę. Chlas tu, chlas tu i coś wam pokażę jak chcę, żeby to wyglądało.

Tak jak kiedyś zawsze w Z-kach robiłem. O! Ciemno to jak w dupie morzyna Ale tak, że to jest seryjny element belki A to jest prosty intercooler I tak, że się całe życie robi o zetki To mega zajebiście działało i to jest z przodu A wersja jest fabrycznie z przodu No taki patent Dobra, nie przedłużam, gaszimy, spierdalamy I do doma napędzimy z Basiaczkiem Młotne wieści No i na żółto się świeci godzinka Jedziemy tam do Otwocka Otwocka czy Płocka? Otwocka W garażu zawsze mi się te dwie miejsce wiości mylą jak Janki Łomianki i Płock od Płock.

No to lecimy do Mani, zwiedzimy się u Ciebie, no jak ta nawigacja mówi, równo za godzinę. 46 km do Ciebie mamy. No to chyba dobrze trafiliśmy. Ojciec i syn, fajnie tak, nie?

Cześć, chłopaki. Dobra, dobra. To tu staniemy tam.

Dużo tego tutaj stoi, ładne właśnie. I auty niemieckie, no wiadomo. Najlepiej się naprawia pewnie.

Panie krzypiarze, tutaj wspomogli bardzo szybko, ogarnęli taką akustyczną grubszą, zabezpieczyli pioneczkami, tutaj mamy maskę, nawet jej nie wyciągałem, tu mamy botniczek, o tutaj się odratowało, spinki, a spinki też za sobą tego poznałam, bo wszystko nie było, i gdy udało się ładne kupić, tylko ktoś go... Polerką jechał i tutaj za mocno go przepolerował, przeciął go. Przekombinował.

Tak. No, słusznie. Ale do składania do roboty blacharskiej myślę, że będzie idealnie. No i zderzak jest wreszcie ładny. Udało się za czwartym razem zdobyć taki.

No to widziałem, śledziłem tego zderzaka. Znaczy, interakcja. Internetowy chłop, że tak często to mam. Ja to mam czas jak idziemy jadą, coś poczytać, popatrzeć.

Ja to poczytam wieczorami do snu. Wieczorami do snu, no i najlepiej. I w nim taki fajny film, dobry są do snu. Zobaczcie początek akcji i widzicie.

No i tu przerabiam klinikowicą na GT4, wiesz. Spoiler pojechał, tak tu w Cekalocka, na Hydrografikę będzie... O kurde, będę miał jeszcze taki jeden interes w związku z tym.

Znaczy to Basia będzie miał, bo też by chciał do swojej Zetki z polem zamontować i tak. No problem. Drugą tapę pewnie załatwimy w Kalorii.

Tak, no tutaj już czujniki przenosiłem, bo oryginalnie czujniki były... A klient kupił taki cały pakiet z kimś. A i ty te dziurki takie ładne robisz. Tak, to wszystko porobiłem, łącznie z gniazdami musiałem z dokładki przenieść na zderzak. Czyli oderwać, przekleić i tak dalej.

Tak, bo kimś tych zna nie ma. Także tak, przedni błotnik posierzałem. Bogate nozy.

Jest poszerzony 2 cm. O kurde, a to jakoś chciałeś spawałeś? Znaczy nie, takim dystansikiem to zrobiłem, dokładką wyprofilowałem. Tutaj jest 16 mm, pod lampą naprzeciw.

Ale jak to, czekaj, nie rozumiem. Znaczy jest tutaj odsunięty i tu ją się zawsze masz cały... A ty rozpostawałeś go tak jakby?

Ja tutaj nic nie myślałem. Tutaj go wziąłem, tu wziąłem i sam z automatu się ułożył. O kurde, takie panowerie.

Tak ja zaznaczyłem. Jak w niskiej, ty nie praktycznie sam obok pojeżdżasz. Znaczy no teraz byś to, ja zawsze sobie jak odpowietrza, bo tu chmudnica była uwolniona z lewej strony, tu można wstąpić w wannę.

Nie jest chyba u mnie na kanale, nie? Naprawiłem wannę, założyłem chmudnicę, w tej chwili go odpowietrza. Mam taki patent, że z tyłu masz w lew silnik, tu masz centralny.

Aaa, już nosisz sobie, już się odpowietrzył. Jak ta bańka, to on sobie idzie i się odpowietrzył. A Z-ki np.

odwrotnie, trzeba było przód do góry mieć, żeby się dobrze jechało. No też wypadkiem widzę, że są takie zimniki. Tak, tak, tak. I jeszcze lejek sobie czasami zakładam, bo do lejka więcej wchodzi.

Taki zwykły lejek. No to też tam mam takie patenty, tylko akurat. Kurde, no grube włosy. Tutaj to turbo to przyjechało, to jest film jak cały przód tu był wstawiany, to był bardzo mocno uderzony samochód, to koło jest zapasowe.

Było, to zmierzyło. Koło zapasowe już? Całe samki, wszystko było szkodzone.

Jest film u mnie na kanale, można zobaczyć. No wstawiony jest cały przód. 6 otłoczki. W tej turbinie też jest, to jest ostatnia całość, którą wstawiłem. Lubisz takie rzeczy.

Kudy mi się poda, że każdy wątki zakres ma. Tutaj jest wanna wstawiona, to było całe zdejmowane, jest na nowo założone, pomalowane i już składam. Czy na fabrykę wszystko zrobione? Staramy się tak, wiesz, żeby jakoś... Żeby takie przeproszone, że też widziałem, że oryginały są nie do końca tak jakby...

kur fajnie. Dokładnie, to wszystko staramy się tak odzwierciedlać, żeby to jak najbliżej osgrzewiło. Jakieś Twoje mogę zobaczyć, gdzie je robiłeś?

Coś zobaczył? Czy nic nie będzie widać? Tutaj akurat nie ma zgrzewu, bo klient powiedział, że on ma w tyt. Tutaj możesz poobaczyć, bo to jest Spider 430 KM na wolnym stacu. Dlaczego tak?

Tutaj był ustawiony prylik, cały fartur, góra wanny. Pokażę Ci na przykład co masz fabrycznie imitowane. A, że fabrycznie takie, że masz na szkodzie zgrzewa. Za ładnie zrobiłem.

Za ładnie. Za ładnie, bo nie ma przeginu, bo oryginalnie musi być poprzeginany. Ja się śmieję, bo fabryka to ma gdzieś...

Ja nie będę za symetrycznie tak zrobił, zarówno otwory, bo fabryka robi, że to... Tutaj na przykład mocniej zgięto, a tutaj mniej. Tak jak tutaj widzisz. Ale wiesz, klientowi to nie przeszkadza, bo i tak tylko się śmieje, że ładnie od fabryki. Tak, bo jak fabryka robi, to ta blacha cała się...

Tutaj ten samochód generalnie miał zmiażdżony przód. O kurde. No klient... A ty takie rzeczy też rozbierasz? Czy masz jakieś rozbrajacie?

Znaczy, buszaki ja sobie sam rozbrajam. Czy takie super drogie wozy? Sama takie bardziej pospolite? Jak nie wyrabiam się, to kolega tu obok. O kurde, jedna chłodnica tutaj, druga chłodnica tam.

To jest to samo. ...mocą GT4. O kurde, kurde.

Na razie to nie wygląda na samochód. To turbo wchodzi 27 litrów. 25-27 litrów. Płynu chodzącego. Bo też ma 3 chłodnice.

Nie dziwi mnie się, że na Green Hellu, na Norwalk Bingo się nie przegryzają te moza. No bo to tutaj jest w porządku. O kurde, to jest to samo rozwiązanie co tutaj. O kurde, jedna, druga, a tu są wodne, to nie są jakieś klimatyzacje, to są główne chłodnice jego.

Są główne chłodnice, każdy Porsche 911 czy Cayman z przodu ma chłodnice. Trzy chłodnice aż ma. Znaczy nie każdy, bo zwykły... Mamy takie jak ten Carrera 4, to jest chyba 2S To słabszy wóz, to mam mniej chłodnicy To są dwie chłodnice, prawa, lewa, nie trzy Aha, jest to zabezpieczone A to widzę koledzy tam szlifują na kierunkach Tak, szlifują, kabiny mamy tam z drugiej strony A gdzie ty masz te ramy, to wszystko, co tam ciągasz, te sprawy Bo oglądałem takie, to mi zaproponowałeś, żebym obejrzał taki twój film o RS6 I dachu nie było i dupy nie było I zacząłem to oglądać, a mówiłem, o Chrystus, nie da rady Dla Maratona z tej chwili będzie cała pobróżnica wstawiana, parkur z kielichem i lewy parkur będzie jeszcze miał. O kurde, te roboty, ja bym chciał takie mechaniczne roboty.

Ona już była bez silnika, tylko wiesz, jakąś ją trzeba było wtoczyć, to teraz sobie sanki zwaliły, jakieś tam zawieszenie zwala. Czy tak generalnie jak patrzę, to w samochodzie najmocniejsze są progi, że zawsze jakby za progi się łatwiej. No tak jest przystosowane, ma te wąsy, bo niektóre nie mają, na przykład Alfa Romeo Giulia już jej tak nie złapiesz, musisz mieć specjalne szczęki albo trochę w głowie.

A to po prostu... Tu do drzwi. Zjemuje kielisz z farbą. Wyjeżdża po wózicach.

Tu części leży. O kurde. To są klocki LEGO. Niech składa się.

Trzeba to zgrzewać, spalać. Tutaj jest pula aluminium. 99% aluminium.

Jakie lekkie. To jest wszystko jak fabryka. To jest wszystko rozdoktowane, rozklejone.

Panamera fajnie jest, bo to są takie wkrętonity. Nakładasz klej i sklej. O kurde!

A jest, patrz właśnie tutaj kleju ile jest napalone. Nie, tutaj jest akurat to jest pad. Klej masz na przykład to niebieskie, to jest klej. I Ty też to wszystko tam przymknęłeś i tak dalej? Tak, to wszystko tak samo.

To samo tutaj widzisz, wyjąłem jak fabryka, nic nie jest cięty i będę to wkładał tak samo jak fabryka na klej. I te nito wkręty? Nito wkręty, no tutaj trzeba zastosować nity konstrukcyjne technologiczne.

O kurde, czyli to jest tak jak ma fabryka po prostu. Tak. Czyli mi to jest wygodne, ja to sobie do Wasu idę i tak, bo Wasu możesz sobie pewno to zamówić, każde blaszki osobno. Tylko, że...

Pani wychodzi kupić np. całą czwiarę, czy przód ucięty, czy całą karoserię. Jak pójść i to wszystko składa z poszczególnych elementów. Tu wyjdzie 20 elementów, a każdy element to 1000, to 1500, a tu 3000. Roboty są za szczęść, bo np. ta część jest dobrze zniszczona.

Tak, ja skierujem to wszystko tak jak to jest, tym jednym elementem wjeżdżam. I wtedy to Ci wszystko... To jest 100% taki uogrodniony sposób. Nie ma jakieś tam drutowanie, że tutaj coś podklepiesz, podsłuchasz, tylko całe nieuszkodzone elementy wsadzasz. Tak.

Konstrukcyjne staram się wymieniać. Nieraz jest tak, że wstawiasz podłużnicę na mijankę. Nie powinno się tego robić, ale jak klient...

Postaram się. Staram się to robić, żeby między mocowaniem sanek. Gdzieś tam po środku, żeby te sanek spajały.

Mimo tego, że na wąs wstawisz tą podłużnicę, spawasz to porządnie. Jednak, żeby to było w sensownym miejscu i żeby to było bezpieczne. Kurde. Skąd się do Ciebie wzięła taka pasja do samochodów?

W tacie wziąłeś samochód, go uszkodziłeś, to jakoś po cichu naprawiaj, że się nie dowiedzie. To mój tata w latach 80-tych, to jeszcze pamiętam jak palnikami napierdzielał to samo, do Moskwiczyki, wiesz, to były takie polsko-cieżkie czasy, że... Tak jak Ty swojego syna, to tak tata Ciebie zaraz wziął do tego?

No, coś na tej zasadzie, nie? I tak jakoś poszło to wszystko, nie? Twojego syna chciałem przegabać i się zapytać, czy on bardziej samochody mechanika woli, czy bardziej blacharsko, to mówi, że po Twojej stronie, że bardziej blacharsko.

Oczywiście, blacharsko. A to są takie rzeczywiście, patrz, te niemieckie samochody, w Japończykach takie mi się wydaje trochę drutowania. Tutaj wszystko po prostu na fabrykę robisz, wszystko na...

Często w Nissanach są takie zgrzewy i później ktoś to robi, migomatę musi drutować, jakoś to zalewać, a tutaj wszystko jest tak 100% fabryczna. Na stale tak się robi. Przy nowych elementach, na przykład stalowy element poszyciej stawem, ja w tej chwili nituję klej i nituję to.

A w tej chwili to samo robisz, to BMW czy Audi. Albo zgrzewasz. Ja tak naprawdę nie będę inwestował 100 tysięcy czy 60 tysięcy złotych w zgrzewarkę, gdzie ja tak naprawdę większość mam... No tak, zgrzewy tutaj są fabryczne, stawiasz i już nikt. Minimum teraz, teraz, widzę, że na Teslach jest zgrzewane.

A co Tesle też zgrzewiesz? Wszystko chyba robisz. Ja staram się tylko głównie porszaki, ale generalnie jakieś tam, wiecie, mam tu BMW M3 615 koni. Czy takie fajniejsze są, o tych, które po prostu warto je dobrze zrobić, nie drutować gdzieś tam w rodomie czy coś. Na przykład, no to wiesz, z polecenia i z YouTube'a, język z Gartuszu przyprowadziłem.

O, ładny pomysł. Jest ze trzy. A to jest wszystkie, to wolno są, to za pierdolę. To jest wolno są, 420 koni.

A to jest 997? 97 dajemy Jeszcze na jeden jakiś tam lift. To pierwszy, bo później wyszły już po lifty tak zwane. Coś w nim nie tak stało.

Cały. Przyjechała własna siła. Powiem wam, historia była taka, dzwonił do mnie człowiek, taki z niemieckim akcentem.

Polak. Polak, od urodzenia mieszkał. Możecie ją przeprowadzić w Garten. Słuchaj, bo oglądam Ciebie na YouTube.

Widzę, że głupi się w tej marce. Czy ja mogę do Ciebie przeprowadzić Porsche? Bo sobie spełniłem jakieś tam marzenie.

Sprzedał jakąś tam 911 inną. Kupił sobie tą GT3. No marzeńc.

Mówi, że samochód jeździ, tylko ono było kiedyś naprawiane przez niemieckich fachowców. Ja mówię, no spoko, ale tak sobie pomyślałem, kolejny jakiś tam wiesz... Dupo zawracasz?

Tak, tak. Słuchaj, tydzień nie mija, dzwoni, ty słuchaj, będą Cię za 2 godziny Łódź właśnie mija. Przyjechał na kołach, Tomek, lakiernik odwiózł go na ten.

Generalnie samochód był uderzony przodem. Maska jest uchylona, muszę rozebrać przód, zobaczyć co tu wychodzi, bo to jest po naprawie samochodu. Aaa, dobra, tu widzę.

Uszczelka się nie trzyma. No widzisz gumami to zapaćkali. Nawet śrub nie pomalowali jak wymieniali błotniki.

A oczywiście bo ta ślepka i taka oszczelna naprawka. Czy mi się wydaje, że jak będziesz chciał to zrobić na ideał to pewnie będziesz tutaj wannę wymieniał. Nowe elementy będą.

Zasło, nowe elementy. Ewentualnie z takiej strony bierzemy tail od firmy. Oni też mają nowe elementy używane w bardzo dobrym stanie.

No i generalnie trzeba to rozebrać i zobaczyć. Bo maska jest w tej chwili problem. Otwierasz maskę i ona nie odmienia.

Przeziąpią musisz wyszarpywać. No to zamykaj. Tak, o Jezu, widać to nawet.

Mieliśmy tutaj mniej więcej w takiej linii. Czy ktoś to podprostował, podklepał, zakwitował i tyle? No, w tamtej chwili u fachowców.

Bo jak to inaczej naprawić? Oczywiście wyklepali co się dało, a tutaj jak coś tak profesjonalnie zrobić, to trzeba to wszystko po prostu wymieniać, jak klocki LEGO po prostu, cały idealny element. Każdy teraz to by wszystko klepał i tak dalej. Tak naprawdę to czasem się skończyło, to taka mentalność została sklepania z lat 80-tych. A że to się wyklepie, wykituje.

Wykuczyło tak. Dzisiaj to jest tak naprawdę... Rynek masz...

No tak jak do mojego jadu, na najdłużej chanomaskę 4D czy tak A do tego RS Q3 Taka mentalność, bo ciąć Taka jest prawda, że jak dobrze zabezpieczysz pocięty samochód tylko z głową po rozwiercach na tych elementach Wiadomo, gdzieś tam trzeba coś do czoła zrobić albo zazwyczaj kruszycia się robi albo takie rzeczka Jak dobrze jest zabezpieczone z tym się nic nie stanie Nic się z tym nie stanie Przede wszystkim trzeba to robić z głową Nie będziemy jechać po księgach Po lakierowaniu włoski się wpuszcza Miedzią, miedzią, miedzią Taką mieczę, sprayą zabezpieczasz Jakby dwie elementy blaszane ze sobą Tak, to między sobą, jest nawet u mnie na kanale Pieskę taką robiłem Po 4 tygodniu roku odkazywałem włotnik Tam gdzie na syropu blachy między poczuciami Była myśl nałożona, nic się zdarzywiało A tam gdzie nie doczukali normalnie była rama Ale jaja, ale jaja to fajne A pobryć nie, a nie pobryć to jest Ocynkowany element Zgrzewy jakoś zabezpieczają tak jak to robią? Nie w każdym kroku Ostatnio maseraci w zeszłym roku, to był chyba 2021 rok, jak wziąłem pożyczek z parku, bo tam brzywa rdza, jestem w sumie na kanale, pokazuję jak wtedy to wyczerpali dwa, trzy, trzy lektury samochodu. Jaką gnił. O kurde.

Ale niemieckie auta musisz przyznać, że lepiej są. Tak, 911 przede wszystkim, potem się nie spotkałem jeszcze z arzywą. Gdzieś tam może być od spodu, jak wiesz, podorośnik podnosili, bo w 911 czy w Cayman są takie kwadraciki stałowe wystawione, pod które się podstawia.

Tak. Tak, tak. Tutaj jest łączony.

Trzeba go dostać i zobaczyć. Czyli cały o taki ten wczoraj. Nie, on jest krótki. On jest do tej benzy.

Mniej więcej tu się łączy. Mówi, że klient mu nie przeszkadza. Ale to jest taki samochód, że warto, żeby go doprowadzić. Żeby taka perełka, taka igiełka.

Bo to się wdaszam w taki odpływ. Nie straci na wartości. Szkoda, aż jeździ później w tym.

Kurde, tu jeszcze coś pójdzie. U Patryka było na kanale. O kurde. To się śmiali, że jeszcze żaróweczka świeci. Tak, bo będę naprawiał.

Maskę drugą nie robię. Cała konstrukcja sprzodu do naprawy. A czy będziesz tą maskę naprawiał? Nie.

Był taki plan, założenie, ale klient odpuścił sobie. Cała ta rama sprzodu będzie naprawiana. I tylny błotnik. O tym Ferrari chcieliśmy coś powiedzieć.

Że mówi, że część do niego raczej z rynku wtórnego. To nie ma tak jak idę sobie do Audi, za 4 dni będę miał błotnik, dach. Może jak...

Gdybyś dla Ferrari się odezwał to by mieli, tylko że to były takie pieniądze chore. To był taki samochód na auta. 189 albo 90 rok, to już klasyk.

Najbardziej to wie, co jest w tym samochodzie. O, jaki wnętrze ładne. 9 linii biegów.

Właśnie w tych wszystkich filmach ta ha taka. To jest najpiękniejsze. Piąteczka. Co podpowiesz komuś ćwiara, ćwiara, ćwiara. Tam jakieś Porsche na ćwiarę, a tu mamy jakieś Porsche na co dobra ćwiara.

Naprawiamy. Nie wymieniamy budynku. Aha, czyli jest...

o kurde. Czyli Ty też umiesz klapać i wszystko, że to powiem. To co się tamta nauczy w latach 80-tych, to tam człowiek jakoś to tam stara sobie radzić.

Mhm. Czyli taki Ferrari, że też będzie... będzie szło odratować, że nie tak na łatwiznę, że tak powiem, że wyciąć cały element. No nie ma, to co jakby był błotnik, to by klient kupił.

Nie ma. No i do man trzeba, trzeba ratować, tak? No i będziemy.

Kurde, ładnie pordzewiały tutaj, że dobry odsłonki jeszcze nam odsłoną. No i pod dachem cały czas stoi, tak? Mhm.

Ojej. Ale to roboty takie coś tam jak Ferrari robiło. Wszystko manufaktura, słucha miska tutaj olejowa jak w każdym Ferrari. O kurde ale podmachu nawalone.

I zawieszenie gwintowane w serii na takich małych sprężynkach. Skrzynie nawet sygnowane, ładne auto. Takie jeszcze widać że manufakturowe, taka prawdziwa jeszcze w tamtych czasach manufaktura.

Tak, że mało tego robione, nie taka masówka. Ferrari drugą co widziałem, przed chwilą co mam, to już widać że to już pół latach 2000. Tak już szybciej to chcieli produkować. To się interesuje, tak? 911 Cabrio model 991. To znaczy świeży samochód, drogi samochód.

No, chyba na drzewie się zatrzyma. O i została ta wanna przednia. W przód Porsche, czyli bagażnik, to się pospolicie nazywa wanna. Coś czuję, że odtąd pewnie trzeba będzie wymieniać.

Grubiej. Grubiej? Łącznie ze ścianą, bo to jest Anglia.

Przerabiamy na Europę. Co? To takie rzeczy też robicie? Tak, będzie ładnie wszystko przy słupkach i całym tak jak fabryka, przodem będzie wjeżdżało.

Projekt już zaczął być robiony, tylko żona właściciela zadzwoniła. W ogóle szukali auta, bo nie wiedzieli gdzie samochód jest. No ja znam co się stało.

Z nężem, żyje. Odpoczywa. Prawdopodobnie.

Nie powiedział nikomu gdzie dało. To dla kogoś ściągnął. Miał na tip to poddać. I znaleźli po Whatsappie ten samochód.

Prosiła żeby wstrzymać. Na razie prace zostały wstrzymane. Właściciel się też znalazł miał dojechać.

Już jedzie chyba drugi, trzeci tydzień. Ale zamysł niezły. I ty też te wszystkie deski rozbierzesz? Tu będę musiał rozebrać.

A to w roku 1991 fajnie się rozbiera. Mówię nawet na kanale jak zrobiłem, w jeden dzień wyjąłem całą technikę, zmieniłem, włożyłem Fajnie I później w 3 dni całą wannę wymieniłem O kurde W jeden dzień sobie rozbierałem wszystko, później wszystko zrobiłem, Tomek lakiery i przyszedł, polakierował Tam patrzyłem na tym twoim filmie, że te lasery, że to wszystko fajnie ustawiasz, te szczeliny i tak dalej No jakoś to, żeby to w miarę wychodziło, nie no, kurcze, po coś są przyrządy, to już tak ułatwia, że człowiek nie musi z tym ganiać, tak? Grube, tłuste zabawki, aż mi tak głowę mam opuszczoną, bym taką aresku trójeczką zwykłą tam...

Mam tu jeszcze BMW 1R, to też jest z kasztanem słabym. Aha, no tak. Tutaj 997, korze zwykłe na wstawienie całego boku.

Uwodź do niej, stoi już tutaj przygotowany praktycznie. Tu będzie cały bok jak w R6 odbudowany. O kurde, mogę zobaczyć jak to tam deklinie dostanę w całej części. O kurde. Ale jak to się składa fajnie, że tutaj są takie dydy.

Wszystko porozgryzane, bo tu jeszcze tak nie do końca, jeszcze podłogę trzeba tu poczyścić, tutaj tyłnąć wiarę trzeba oczyścić. O kurde. Tak naprawdę pojedziesz kupić i kupować Porsche, zaraz sobie uszczelki ściągasz, tu sięgniesz uszczelki, masz wszystko jak pobicie.

No tak, no bo cały bok jest w sobie. Wszystko wjeżdża w jeżdżę kawałek. O kurde. I oczywiście swoje fabryczne miejsca, tak jak fabryka to wstawiła, tak ja wstawię. O kurde.

Fajne takie zastrzały są, że to od spodu, jakiś element od góry i że już... Tak, tutaj jest ta poprzeczka, później to dachem zamykasz. O kurde, czyli dach też... Ale to dla mnie są niewyobrażalne artystyczne roboty.

Że coś tam odkręcasz, coś drugiego przykręcasz, ewentualnie dajesz na jakąś tam obróbkę coś. Trzeba coś tam podschować, podczyścić. To jest takie strasznie logistyczne roboty.

Takie zabawne zwiercenia. Te starsze auta fajnie się wierci, bo są miękkie. Tak jak auty współczesne, czy Mercedes, czy BMW.

To jest dalawa, to jest talborowa. To bierzesz nawet kobaltowe wiertło, ślizga się jak po szybie. Trzeba na patentach to robić.

Jak masz kilkaset zgrzewów, tak jak ja bym miał, to jak RS6 robiłem, to powiem Ci, chyba 5 dni rozwiecania. Cały dobór ciągle. Czyli jest to taka stal po prostu?

No już taka zmona, bo te samochody mają elektroniki nawalone i czymś muszą masę redukować. Redukują czym? Cień w lalkę. Dają cieńsze poszycia, mniej tych wzmocnień, ale już jak to podprognie to wewnętrzny próg czy coś, to już ta stal borowa czy stółka, to już się znajduje w postroju. To już jest ta zwana stal borowa.

Taka mocniejsza i ciężka w ogóle. Tak. Artystycznie strasznie.

O Jezu, bym tu pół dnia mógł siedzieć, kurde. No i tam, to co pytałeś, to jest ćwierń. Tak, tak. Nie idziemy się z bliska jak wygląda maszyna. Nie do przerażenia to rozbieranie tego jest.

Ty później jakieś zdjęcie, pudełka sobie przejdziesz. To akurat Piotr rozbierał, Piotr będzie spodziewał. O kurde.

Oj oj oj. Ćwiara zdjęta z powypadkowej budy, której tak naprawdę tylko była ta ćwiara dobra i chyba tylny pas. No i miała jakieś tam niedoskonałości i Tomek wszystko zdarzył ze zespołu.

Dziękuję. Takim epoksydem wypełniającym to na natryskę i na tym wszystkie te nierówności sobie zgubi. O kurcze, czy to jakieś takie mikroskopijne nierówności? No wiadomo, to ich tam...

Tak, jakaś ona nie była. Ptak nas zrzuci kamyczek i się wejdzie. Żeby widzowie zobaczyli, żeby zaraz my tam ich skrytykowali, wiesz. Żeby zobaczyli, że ona była prosta, tylko ma jakieś tam, wiesz, no też nie chcieliśmy tego spoterem niczym męczyć.

Bez natryskiem zrób wyrównane. To jest takim epoksydem wypełniającym. Tak jak i to Ferrari też było, no i fabrycznie, tak jak i Maserati Gran Turismo, one mają po 250 mikronów. A żeby takie idealnie gładkie były to trzeba to wyrzucić. I oni z tego wyprowadzają, bo Maserati czy Ferrari, Gran Turismo zwłaszcza, one mają te, wiesz, zakręgane te wszystkie błotniki, no i to nie jest proste tak naprawdę.

Tutaj na kanale można pokazać, bo ja tam pokazałem, jak kiedyś dużo Maserati robiłem. A chyba niemieckie przyjemniej, co? Wiesz co, Porsche chyba, myślę, że w tej chwili najlepiej ze wszystkich...

A rozwierca się dobrze taki świecz, taki 991? Nie. Nie, źle się rozwierca.

Ale to są te, które są tak twarde diabelnie, że wiatru to idzie tyle, że po prostu Maserati. Tam gdzie jeszcze dojdziesz to mam maszynę do nitowania specjalną do karosyjnej, to jeszcze tam gdzie podejdę do rantu to sobie to roznituję. A jak nie to trzeba wszystko wiercić?

Trzeba wiercić. Czyli poszukiwacze ci mają aluminiowe, a nie te stalowe, tak? To są stalowe i to jest klej nitowany na klej. O kurde, fajne techniki, a tu się wszystko tam uszczelnia i też elastyczne połączenie w miarę takie też jest.

No nie jest takie do końca, powiem Ci, ten klej jest twardy, musi być czytywny. To nie jest taki gumowy jak do szy? Nie, nie, nie, nie. Tam mogłeś zobaczyć na podróżnicy. O, ty ty ty, spodoba mi się.

Tak to wygląda. U nas też taka artystyczna robota będzie, bo my mamy przypomnę ten słupek do wstawienia, żeby go tam nie prostować. Ale mówili, że będą mówili po co to wycinać.

Ja mogę wziąć takiego artystę, który tam się mądrzy, żeby naprawić. Niech przyjdzie i to naprawi, żeby tam nie było szpaki, albo nie trzeba było docinowania palnikiem. Rzekł, że masz pianki. A, bo tam są pianki, no tak. Jak powiedziałem, miałem Lamborghini, które odmówiłem.

Każdy już po zdjęciach mówi, że je w garażu będzie naprawić, gdzie samochód był przestrzelony po... Cały konstrukcji między tymi aluminiami Dlatego wiesz Zapraszam, mogą przyjść, pokazać mi jak oni to wykląą Tak żebyś ty był zadowolony Żeby to za chwilę ci nie zgniło Zawsze będzie grzanie i tak dalej, palenie pod spodem tego wszystkiego Jak najłatwiej jest za monitoru wszystko wiesz, komentować Ja zapraszam, bo ja tu pracę przebiegam, zawsze mogą przyjść, pokazać Mam nadzieję, że ktoś się zgłosi do kolegi Mam cały plac tu jeszcze, mam Kayman Kajena 24 To jest taki robot, który robię w tym roku, robota tam jest, aluminium Zapraszam. Żeby chociaż wiercili, odciążyli.

Tak, to jest trzy, co mi tutaj po wszystko wierci. Piętnastoletni dzieciak staje. Duży chłop.

16-ty rok uleci. Rośnie cię jeszcze, dwastu lat. Boże, ja już teraz się kurczę. No to co, wypakujemy się, może pokażę te graty, co przyniosłem. Ten słupek chociaż otworzymy.

Jesteśmy tutaj trochę na plecy. Sprzęty oczekują, są po części rozebrane. No ten samochód.

Nie by tak nie groźnią tutaj był, gdyby on mnie dostał. No i powiem wam, że tak spodziewałem się, że... Kabriolet. Kabriolet.

To jest 911 997 już na dwa. Płamało całą walnę aż do tego miejsca i dwa centymetry kielich położyłem. O kurde, żamurca to cały.

Tak, i zobacz, ja go już naciągnąłem, to zobacz walna trochę wróciła, ale jeszcze palec wkładasz między walnę, bo walna jeszcze jest krzywa. I tutaj całą walnę. Tak, będzie u mnie na kanale film.

Jest pokazane przed naciąganiem, po naciągnięciu. Na dwa centymetry. 2 cm to jest dużo.

No gdzie ona dostała długo. Motor Show jedzie w takim stanie jak jest, tylko trochę je odszczurzy. 1 mbm właśnie.

W oku trochę w przodę dostała. To są te podłużnice do prostowania i do wymiany końcówki. A końcówki podłużne?

Tak, tak. O kurde, ale zagięło mu te podłużnice. Aha, a te proste?

Stoją całe ćwiary do niego. O kurde, mocno się tu podoginąłeś. Możesz to położyć, śmiało.

O, zobacz kociarku, jak tutaj się podłużnica tak zgięła. Prawa bardziej, wiesz? Prawą bardziej, z tego co ja chyba pamiętam.

Czy lewa, czy jakaś, nie pamiętam. Lewa, lewa mocniej, prawa podobniej. Będzie do kielichu z fartuchami.

Całe fartuchy były wymieniane i końcówki. O Jezu roboty kurcze. I Ty sam to wszystko robisz?

Z synem czy... Ja pierdziele. Te blacharkę to sam robię.

I te wiercenia i te ustawiania i te ciągnięcia. Jest no ale co zrobić. Ktoś to musi robić. O ja pierdziele, myślałem, że dużo tych samochodów stoi, fajnych samochodów stoi, ale rzeczywiście, na jakieś ręce do pracy by się przydały chociażby, żeby coś tam przepychać, złapać na maszynę. No, we wtorek przyjeżdża Maserati grzmotnięte, też całe podłóżnice krzywe, 911 następnymi zjeżdża, jakaś chyba GT3 RS ma przyjechać, tak że no jest co robić, no, to nie ma ramy do pracy.

No i właśnie dobrych rąk do pracy, ja tak zauważyłem, że ta współczesna młodzież, tak powiem, że szybko się męczy. Tak. I godziny i telefon, tak, tak, tak, tak. Także to będzie ze mną na Retro Motor Show To odświeżone w takim stanie jak jest Bo będziemy na tym przed naprawą Żeby sobie moi widzowie mogli zobaczyć I za rok ten samochód już przyjedzie na Retro Motor Show naprawiony A na nim będziemy demonstrowali te...

Jak to można dobrze zrobić Tak, mniej więcej. I to była jedna auta, która... No i tu dalej jakieś 911-tki stoją.

Ta u kojarzy, ta 996, taka jak Patek Piotr z Kali po lampach kojarzy. Tak, ta 996. Zgieła się cała w banana, czy... No podłogę pogięła.

Banana nie jest, bo banan to już masz wtedy z długą stroną, że ci otwiera między drzwiami a słupkiem. A tutaj to taka, kurczę przeczuł, bo mnie robią kosmetyka. Kosmetyka? Tak. Czyli grube kalibry takie celujesz, czyli to co my czytaliśmy do woga jakichś popierdółka.

Wiesz co, już kurczę chyba mnie zmęczyło to życiowo. I tak staram się, wiesz, no muszę to robić, ale bym chciał odejść od takich grubych napraw. Aha, chciałeś od takich grubych odejść.

Tak, no to jeszcze nie jest taka gruba jak ja kiedyś wykonywałem. No tam mamy targę 996. A, to jest w ściąganym daszcie. Tak, bo tutaj się trzy...

całe to wszystko się otwiera. O kurde, to też widać. No tutaj wiesz co, wiosna nie była tego widać, tylko tak została po zbieraniu.

A, się wgięło też. Zawias wbił się w skrzynkę z bezpiecznikami I wiązka popieprzone wszystko uro I słupka szukam, znalazłem, ten pan nie jest łatwo szczęściany I nawet wiesz o tym, jak na filmie mówię Na kanale, była pęknięta zwrotnica Przemieniliśmy zwrotnicę. Znaczy już toczny wóz jest przynajmniej.

Słuchajcie dalej. Wjechał na ramę. On tam stał na placu. Wjechaliśmy na ramę. Ja chcę zakładać koło i okazało się, że w magdownicy drążek kierowniczyka.

Ojejku. Nie było widać, nie? No tak. Nasz tup jest pospawany. No tak, żeby przetoczyć go po placu.

Żeby przejechać. Jak już wjedzie na ramę to zdejmuje magiel. No musi iść do sprawdzenia, bo jeżeli wiesz, poszła zwrotnica i pękł ten drążek. Magdownica. Tak końcówka drążka.

No to już wiesz, zjadłem dumę, to pól się podał. Czyli na listwie zostały. A, że już dostałaś pizdę.

Czy będzie małownica do wymiany? Tak, będzie. Tam mamy takiego Cayenne najnowszego, przyjechał teraz. Tutaj kolega sobie kupił Mercedesa. O, to jest bardzo szybko.

Taki zarysowany, nie? No troszkę tak. Tu mam takiego AMG GT 53 Fordora.

O, tu fajne jest, te 3 litrowe. O kurde, takiego kabry dzisiaj widziałem, mi się strasznie podoba. Ale dużo czerwonych samochodów.

To akurat tu się dopasuje. Czy też licytacja była, czy coś zakup auto ciemno trochę? Ja film z tego zrobię, bo to jest bardzo ciekawe. Bo tak to, wiesz, ładnie wygląda. Jest na sprzedaż, aby ktoś był zainteresowany.

Samochód jeździ, bardziej się toczy, ale odpala. I ładniej wygląda jak jest w rzeczywistości. Kawałek jest wymieniony na sztukę.

Pokażę Wam jak można zasunąć w pakapa w Stanach. To jest za grube pieniądze. I on tak jak jest w tej chwili tutaj pokazany wyglądał.

Tam jest przykryty, bo drzwi się nie domykają, żeby woda. Nie też jakoś drastycznie, wizualnie. No to jak by wałkiem pomalowali, oczywiście na jakieś muchy, ale nie tak jak tutaj. Drzwi się otwierają, a zobaczcie na farmery błotnik jest przykręcony.

O kurde, na śruby zwykle. I zawsze jak wyrwali, żeby założyć nowe poszycie, wyrwali błotnik. O kurde.

I wkręty tam, o cholera. Tak, dalej. Zasądnia tego samochodu jest taka. Pokażę wam dlaczego jest ten błotnik zmieniony.

Uuu. O kurde. Cała dupa jest zgięta. Nawet zobacz poświęcili i nowe poszycie kupili. Nowka sztuka zasła.

Zaczek wyrywali, myśleli, że tutaj się wyrywa błotnik, to oni go odkuwali tutaj. A później stwierdzili, że gdzieś go tu pod uszczelką zmienią. O kurde, ale druciarnia. No Ameryka, jak to się mówi, panie. Ale jeszcze nie wszystko jest z tym samochodem związane.

Końcówki jak tam spojrzysz, to są na farmery jak błotnik, to kręcone do zderzaka. O Jezu, tak na koparcie robią, że tam jakieś węże, chłodnice na wkręty, wszystko jest wkręcone. Ale też załamano dupa widzę. A co historia tego samochodu?

Jest taka, może tam zaczniemy od tamtej strony. Zobaczcie jak tutaj tylne drzwi mają zawiaz na sutki. Przyjrzyjcie się, jak tutaj jest zawiaz na sutki.

Dolega, dolega płaszczyzną, nie? Ładnie do sutka. No tak. No to teraz idziemy na drugą stronę.

Teraz to zobaczymy. O kurde. Teraz chcę tam bardziej taką mroczną.

O tu już widzę, że no drzwi trochę, tutaj jest przerwa. To zobacz teraz tutaj co się dzieje. Nie tutaj widzę, tu wszystko. Zobacz co zrobili, ze szpakli i dystanse, żeby w miarę drzwi pasowały. O matko jedyna, ale druciarze.

Deska na sztukę zrobiona, bo nie ma poduszek. No tak, już widać, że taki załamania tej skóry i tak dalej. No drzwi otworzysz, tylko trzeba na palcu u kół uważać, wiesz. O kur... i opadają.

No bo jak one się... no i to wszystko zmierzone jest, tak? A i na zdjęciach oczywiście nie było widać takiej... Nie widać, drzwi zamknięte. Tutaj widać, że wypychali.

A wiesz jak wypychali? To sobie spójrz nad kole jak porozrywali nad kole, żeby jakimiś łóżkami dosieć. Tutaj nad kole jest porozrywane. O kur...

no dziury są w ogóle. Z tyłu to zapychać, to nad kole, nie? O cholera, to już przyspawać jakiś spoterem wyciągnąć.

A słuchajcie, największą już wisienką na torcie w tym samochodzie, jak już to wszystko obejrzeliśmy, to jest nawet przednia szyba nie od tego samochodu. O kurde. A żeby do lusterka pasowała, to szprajem pomalowałem.

i do deski. No Ameryka pań, na zdjęciach z koparta niskiej jakości tego nie będzie widać. Samochód generalnie tylne koła ma na przodzie, przednie na tyle. Wiesz dlaczego? Nie.

Bo są szersze. Zobacz jak tylne koła są. On jest banalny. O kurde, co ja chcę. On jest cały banalny.

I żeby jakoś się przytaczał, szersze dali na przód, ale i tak mimo tego, że są węższe koła, ten samochód dalej trzy tymi kołami. Nawet jak spojrzysz, to wiesz, widać, że dach jest tu przełamany, no on jest taki fakat. Nie opłaca się.

Wyliczyłem to klientowi, już wiem ile samochód wyszedł. Samochód grubą kasę wyszedł. Połowę wartości wyszedł kupno samego samochodu.

Jakby kupił nowy, w ten roczny, niebity. Teraz chcąc kupić jakieś części, to samochód przewidzie 4 paki. 4 paki kosztuje 350 zł, kosztują te samochody.

Jaki jest sens? Na samochód dalej brzydko mówię. Mówią, że będzie śmietnik.

Bo to już jest śmietnik. Każdy element jest pieprzony. Rozumiem, jedna strona pieprzynięta, spoko robić.

On dostał tam, długo poprawił, on jest banana całkiem. Ja pierdziele. Tak można...

Na koparcie dać dupę. Zakupy przez internet. No, Szczelin nie ma nic.

Ja odpalę jeździ, aby ktoś był zainteresowany. Samochód jest na sprzedaż, tam coś plus minus 100 tysięcy złotych. To 19 roczek. 19 rok, tak. Ale to już nad się prezentuje trochę.

Te zdjęcia skusiły klienta. No nie dziwię się. 24 rok, login Volvo.

Tam mam Cayenne. A, to Cayenne bardziej jestem zainteresowany, chociaż to jest duży samochód. Też Ameryka?

To jest Stan. Ameryka. I przodem. 24 rok, chyba gdzieś tam koło 7 tysięcy kilometrów przejechamy.

Świeżutki. Tak. Tutaj ukradli pompę paliwową.

A, jak w drodze do Polski? Tak. A tu lepsze jeszcze drzewo jest w drodze do Polski. A, zamknął.

Jest tam szenik na spleżarkę. Jest, widzę, widzę, widzę, w kompresorze klimatyzacji jest drewno. Tak.

Drzewka, jakiś sutek jechał. Zrobił się rynek w odwiarach, tak? O, z tamtej strony.

No i chłodnice coraz zjeło, nie? O kurde, wciągnęło. On w domu dostał, tak. No i tamten pieniek widać wystaje. Tak.

No i... A wszystko jest takie świeżutkie. No i próbowaliśmy go odpalić i zaczęło nam wahy wywalać, wiesz. O kurde, zapierdzieli ktoś.

Pompę wysokiego ciśnienia. O kurde. Znowu w transporcie mieli czas w kontenerku.

I tutaj ładna. Kajen? Nie. Kajen.

Najnowszy. 24 rok. Tegoroczny wóz.

Tył. O Jezu i tutaj. No tak brzydko dostał Przyjechał do mnie wiesz co Kiedy przyjechał?

Dwa, trzy godziny Przewalaliśmy go tu, mimo tego, że mamy Wydlaka trzy godziny trwały Blokowany, nie możemy go rozblokować Specyficzna komputerem przyszedł Nie mógł go rozblokować Kałuce stąd trzymają Za mały wózek Kurde, że te zaciski po prostu jemu odkręcił Wiesz co robią chłopaki, wszystkich Audi? Tak, muszę się z dyplotem bawić tak na razie No i umieją mnie u niej Aluminium te podłożnice Był też walnięty Ale oderwało Jak stworzysz tam akumulator To widać jak jest podłoga A jest Wyleciała, wpadła tutaj podłoga Ale to będzie taki projekt Będzie trzeba to rozebrać, dopiero zweryfikować Fajnie mi się podoba Może w Niemczech chyba do transportu zabezpieczyli A tak w Stanach to mają w dupie jak te samochody Tak, tak, tak Widlakiem jeszcze pierdzielą Jak złą to traktują, jak na części No będzie to, klient się najbardziej zmartwia, to jest klient stały. Pół, napędy, skrzynie. Tak.

Amortyzator elektryczny. Widzisz, od awarma. Do amortyzatora, tak. Dostała i no, czy zrobisz? No mówię, słuchaj, nie zrobię.

Wszystko się zrobi, tylko kwestia czasu i w ogóle. Pieniędzy najważniejsze. No tak. Ono się będzie opłacało, bo on go bardzo tanio kupił.

Tego klienta bardzo lubię, to i tamto Volvo jest jego. A może parę lat od tego samochodu, że on, wiesz co, kupuje wszystko albo aso, albo naprawdę. w naprawdę bardzo dobrym stanie używki.

Czyli sam se szuka części? Tak, sam sobie wszystko, około 90% to idzie asum. No to tak jak u mnie no, będzie, tylko słupek używamy. Można mniej zarobić, bo on tam pojeździ tym i to sprzedaje.

No tak, po pół roku można tak. Tak, i on nie ukrywa, że był sam, tylko pokazuje faktury na wszystko, zdjęcia, wszystko wiesz, wszystko komentuje. Idealne będzie.

Tak. Taka maszyna. Duży, duży, duży sprzęt. Też tę część pokupywałeś?

Ja pierdzielę. No nic, bardzo Ci dziękujemy, to idziemy się może rozładować. Rozładujemy się i......możemy pokazać Porsche 911. To było tutaj w Podulce. Tu do mnie przyjechało mało 207. 207, nowy samochód fabryczny. O kurde.

I co, duże uszkodzenia były? Wiesz co, dostał centralnie, w sumie film na kanale, dostał centralnie belkę. i podłużnicę połamało. Bo ma te zmartwienia takie alumina i wciągnęło. Połamało podłużnicę silnik, trzeba było wyrywać i prostować podłużnicę.

Mhm. No w tej chwili ma tu 15 tysięcy przynajmniej. Znaczy pojeździło trochę.

No i cały czas jeździ. 911-ka przyjechała z Anglii. Ładna też.

992? O świetlaczek. To stała w prawą stronę, tu jest wstawiony sutek z częścią progu.

O kurde. Wymieniona wanna jest. Nie, to to fabryka jest.

To jest fabryka. A taka brzydka? Tak. Czyli trzeba brzydko robić, żeby było na fabrykę, to trzeba brzydko.

To jest fabryka. O kurde. Takie masyki, że jeszcze tam szczypasto do zębów zrobi i roztarczy.

Jakbyś zobaczył to jeszcze lepiej wygląda. Jeszcze lepiej. No i tu jest cały przód zmieniony, to jest jeden element w tym miejscu.

To jest wanna. Problem jest w tym, że jak dostaje koło, przedni wahacz dolny jest kręcony na samym rogu do wanny. Aaa, no tak, i tutaj w tym, no tak jest, no to wzmocnienia przyczepi. I to jest problem tego, będzie samochód cały, tylko dostanie po kole panna do wymiaru.

O kurde. W Anglii kupisz taką wannę za 15 tysięcy złotych, w Polsce w zeszłym roku robiłem żółte 992, jako pierwszy wymieniałem, to klient kupił za 21 600. W Anglii taniej. W Anglii taniej, a już słyszałem, że po 25 tysięcy jest ta wanna. O kurde.

Też by się pasował tutaj w Polsce, odlewać się, doklepać. Tu masz fragmenty, tu masz kawałek blachy tłoczonej, tu masz kawałek... Tu jest takich, wiesz, modułów składanych.

Banna jest wymieniona, chłodnice są nowe, słupek jest wymieniony między zawiasami i próg w połowie drzwi. I tylny błotnik, to mam takiego kolegę, bo to aluminium. Przyjechał, fajnie mi to wyciągnął, ja tam dopieściłem to po swojemu. No fajnie, że trzeba współpracować. W Polsce mamy fajne firmy, które były strzelone.

Problem w Cabrio, zwłaszcza 997-992 jest taki, że masz te pałąki kapołtarzowe. Ale te wybuchające będzie. Tak, i ona centralnie w tych dwóch modelach wali w szybę. I rozpieprza szybę od razu.

A wiesz jaki jest problem? Że pewnie porwie dach. Nie.

Nie kupisz samej szyby. Albo cały dach, albo musi... A czy jak się strzela, to po taniości porwany dach, kupić dla samej szyby na przykład?

Też tak nie wymienisz szyb. Musisz to zdejmować. To jest jedyny gość w Polsce, którego... Namierzyliśmy pod Wrocławiem, który dorabiają mu szyby, ona jest minimalnie węższa. Naprawa takiego dachu, gdzie jest wystrzelona szyba, on tu musi dostać się.

Ten dach jeszcze gdzieś tu był na boku rozpruty, to kosztuje 6 tysięcy złotych. Nowy dach, czerwony, chyba wychodzi coś koło 14 metrów. To jest ponad dużo, trzytanie można powiedzieć.

I tak naprawdę, wiesz, jaki nie wiesz, to nie zobaczę. Jedynie nie ma znaczka Porsche, takich rzeczy. Po polsku pokombinowana tak z głową.

Bardzo ładnie moim zdaniem. Ja bym się też nie kapnął. Po napisie rzeczywiście. Tak, nie ma znaczka Porsche.

Deska też jest w Polsce regenerowana. Widziałem deskę regenerowaną, robiłem taką GT3 RS. To jest Zangi 3H do naprawy. To strasznie ładnie. Porozklejała się jak to u nas stało.

Na słońcu jak ten klej puszcza. Samochód stoi cały czas, bo samochód jest u mnie od grudnia. O kurczę.

A coś jeszcze na jakiś część do niego czekacie? Nie wiem, czy ktoś z Was znalazł. do klimatyzacji.

Nie możemy przodu włożyć. Tak trochę, wiesz co, u mnie zawsze staram się w mechanice, to ja wszystkie części organizować. Takie pieniędze się przynosi tak niechętnie, bo ja sobie pójdę do portowi, sobie zwrócę, odpierdzi, no, mało się nie takie, no, właśnie. A Ty generalnie bazujesz na tym, że pieniędzmi Ci części dostarczają, tak?

Znaczy, wiesz co, no, ja wolę tak, wolę się zająć robotą, a nie szukać części. No i summa summarum kupił zamiast magistralę klimatyzacji tutaj od skraplacza na chłodnicę, to kupił tutaj odłącznika do klimatyzacji, do sprężarki. I dlatego samochód stoi i czeka.

No i inne w tym czasie się robi. Dlatego trzeba dużo samochodów przyjmować, bo jak klient załatwia części, dobra, tu masz 90% części, ale brakuje 10% części, no to kolejne. Tutaj też, wanna była walnięta, a po lewej stronie dostał.

Nie no, tak to linie wszystko widzę, że nie są spasowane. Wanna naprawiona. Podsyłam Ci zdjęcia, jak chcesz, to Ci mogę powieść, żebyś mi to pokazał, jak to była wanna, jak ja ją naprawiłem. Jak klientowi zdjęcia na bieżąco przesyłałem, jak to wygląda.

Tak, tak, tak. i z tej chwili samochód czeka na lakier chłodnice tu musimy powymieniać jak lakierujecie to te elementy trzeba ściągnąć? czy tak jak fabryka?

ściągamy, tylko u mnie jest tak generalnie ja robię blacharkę Staram się klientowi, żeby przyszedł przed lakierem, obejrzał samochód, żeby później nikt nie zarzucił, że samochód jest uwalony ze szpachli, że coś jest ukute, urzeźwione itd. To nie ma szpachli, no to co to jest? No maska tu była, maska była walnięta, no to jak się udało, tak się udało. PDR-owiec mi się, gość od PDR-u mi się nie podjął, no to ja jakoś to tam spróbowałem, wiesz co, aby linię złapać.

O kurde, czyli? A bo jeszcze też pracujesz z jakąś osobą, która wyciąga. Tak, tak, tak.

Bardzo poleci, gość jest mocny. To jest folia. No nic, to wypakujemy się, deszczyk nas łapie. No ale wjeżdżamy?

Poniekąd jeszcze robimy troszeczkę tych infolinii, ale coraz mniej. QX55 pierwsze słyszę o takim modelu. Co to jest i co tu było naprawiane?

Co tu było naprawiane? No widzowie u mnie na kanale widzieli. To japoński samochód, nie jest to Porsche, a się podjąłeś? Były takie wiesz co... Wiesz, że się śmiali jak tą halę w zeszłym roku na początku wynajmowałem, to tamto w kartonach takie schowane zostało, zasypane śmieciami.

Się śmiali, że już samochód z robotą, halę z robotą wynająłem. Samochód generalnie albo w jakieś drzewo, w słup, coś uderzył centralnie środkiem, silnik wbiło do środka, rozwaliło całą ścianę grodziową, podłogę. Na grzewnicę i tam, o.

Słupek A był walnięty i cofnięty do tyłu. Tu generalnie jest naciągnięty, jest cały przód wyjęty po fabrycznych mocowaniach, łącznie ze ścianą grodziową i fragmentem podłogi z tunelem. i w te same miejsca wstawione po naciągnianiu jeszcze słupka. O kurcze.

A powiedz takiego Japończyka jak Ci robi taki japoński samochód w stosunku do takiego niemieckiego? Tutaj miększa jest ta blacha, łatwiej się rozwierca? Są miększe. Są punkty, że trafisz w tą stalborową, ale nie w takiej ilości jak Audi czy inne.

Czy tutaj oszczędniejsze samochody są? I takie łatwiej chyba naprawić? Taka plastelina. Czy miękki, miękki autem? On dostał w supek i od niego oryginalne drzwi były proste w wymiarze.

Mieliśmy zakładane drzwi, a one na zawiasach się od uderzenia je wkręciły. No to po prostu się chciał tam wsiadł. No co robimy, za drzwi do góry nastawiliśmy na miejsce. I zbrustowane, czy takie mięciutkie?

Takie papier, plastelina. Samochód już jeździ drugi rok, nic się nie dzieje, klient zadowolony. A ja sobie klęknę pod nią, zobaczy czy to rdzewieje. 22? Czyli 2 latka ma.

Wydeszek skorodowany, wahacze, o kurde, w jakiegoś dobrego stanu przyjechał, bo wahacze i tak dalej ma mało zgniję, powiem szczerze. Tylko troszeczkę na fabrycznych zgrzewach. Tak, tak się trzyma, bo do mnie kiedyś pamiętam przyjechał z Krasnobrodzkiej fabryczny nowy samochód 17-kilometrowy.

Kilometrów przebiegu miał i gość mówi, Kuba podnieśmy go proszę na podnośniku, to jest normalna rzecz, już tam dużo elementów pordzewiałych miał, a fura miała autentycznie 17 kilometrów przebiegu. Prosto zaso przyjechało do nas na garaż. Dobra, bierzemy, wypakowujemy się.

Rozpadało się jak diabeł, akurat unboxing będziemy robili. Domaniak, masz na imię, bo tak domaniak? Domaniak.

Maciek? O kurde, dobra. Ale chcesz dzisiaj domniaki czy domaniak? Domaniak.

No domaniak. Udało ci się, że za czwartą rado, żeż wziąłeś jakiś taki sensor, żeby trafić on dołem. Ale coś tam widziałem, że na przykład, że troszkę go tu... W transporcie, w tym miejscu.

Słaby połąkacz. Tak, tak, tak. Jeśli nie będzie pasowało to się go na ciepło weźmie.

Takie rzeczy mamy. No i tutaj już całą resztę to tam mam praski i synek. Dobra, na tym teśmy ja coś pobudź wyrwuję. O i to możemy rozrobić unboxing, bo jeszcze tego nawet nie otwieramy.

Zobaczymy jak ten słupek się ma. No nie, na szybko. Zamiast tego nie zauważalna praca jest coś takiego.

Nie, co? To tak jak dla mnie, poja ruchu. Staną Ci te silniki, które się puszczą.

No wyciągać cały czas. Ja tu głównie z laptopem chodzę. Czyli programowanie, słuchanie jak ten silnik się zachowuje i tak dalej.

Ja się zatrzymałem na etapie remontów silników w latach 90-tych maluchów. A, no to nie. Tam duże fiaty się... Tak się naprawiałem tam w czasie, jak człowiek miał. Jakoś pod remizę, ja się w Łomiankach wychowałem, tam się na remizy do ciekawostki leśnego jeździło, w babice.

I tam się bawić, no. Ja to w motocykli zaczynałem, w WS-ki, komarki. Ja też kiedyś byłem zapalonym motocyklistą. Swagger mi się zabił i odbierałem ciało motocykli jednego dnia i od tamtej pory przeszedłem jeździć. No to trzeba na innych uważać, bardziej na siebie.

Najpierw maszyny się nałożyć jak... O, no i tak jest też przesłane. Prawy przód, no. No, lecz go przyklepiemy. Jest odpisany prawy przód.

No i tutaj było u mnie wklepane. Tu ładnie to wszystko wstawimy po fabrycznych miejscach. Oczywiście dobrze zabezpieczymy jak zawsze. A mnie zastanawia jak tu np. bodoton będzie gdzieś odstawiany.

Jak to kurde, o jaka technika tego jest. Po prostu to przechodzi jakoś tam ze spabni jak to. Będzie trzeba to idealnie ustawić.

Teraz pytanie, czy Ty chcesz podmiernik, bo Ci to mogę miedzią pospawać, mogę Ci to stalą pospawać. Stal to będzie tak, że Ci miernik tego punktu nie będzie mieć. No wyłapię Ci, bo...

czujnik działa na zasadzie magnetycznej. Ojejku, no nie wiem, no i jak to po prostu najlepsze. Bo miedzi nie ma tendencji spaw rdzewić. O to ja wolę mieć, żeby nie rdzewiano.

Tylko tyle, że jak ktoś trafi Ci tutaj w to miejsce spawania czujnikiem, to może od razu wyraź w topka. No bo to będzie taki powiedzmy pancerz. Mielimetr góra półtora. Nie no, ja tylko chcę, żeby ten samochód jak najwyżej jeździ.

Miedziowane po bokach będzie i miedzią będzie to spalane. Pasuje i już. Przez spineczkę, czy tam gdzieś się jakiś otwór znajdzie, żeby później po wszystkim jakieś woski coś tam pospuszczać.

Fajnie. Nie zależy na jakości, na trwałości. Tutaj jest fajnie, wiesz, sam widzisz jaki jest ten karton.

Każdy by to naprawił, ale nie naprawisz tego, bo ten karton jest zeszlifowany i wgnieciony już ostro. Tak jak kartony czasami robię, że nacinam i nie wyprowadzisz tego. Nie ma takiej opcji. Ja wiem, że każdy by chciał, więc nie da się wszystkim.

Ja wiem, że dobrze jest usiąść, wszystko polenizować przed ekranem, ale przyjść i zrobić coś, to jest trudne. To pospawaj to miedzią, tak, żeby ten swarczyn nie zagrywał. Tak.

Później to będzie pomiedziowane i to nie będzie. Później Tomek to epoksydem Ci ładnie wszystko przed lakierem puści. Baja. Fajnie, że do Ciebie trafiłem zbyt. Kurde.

Nas namawiają tak jak wiesz o co chodzi. Przy Subaru mnie namawiają tak, ale to tak fajnie, że to technicznie wszystko wyjaśnisz o co chodzi. Że na przykład ze spadu z miedzi, że nie będzie wzewiał i tak dalej. No bo on nie ma, starci zawsze wiedzą, przypalą. Miedź nie wytwarza takie temperatury.

To jest tak zwane lutospawanie. O, lutospawanie. No tak, bo i cyna to tam nie wiem, 280. Cynowanie to jest coś innego.

Możesz to A ty musisz opalnikiem grzać. Są cyny na zimno. Ja zacząłem cyny na zimno stosować.

Mam taką cynę niemiecką CBRA. To jest na walizie po cynów. To nie ma tendencji siadania.

To jest taka specjalna cyna. Tak, to jest cyna na zimno. Do aluminium i do stali. CBRA 2109, jedna z lepszych. Prawie 4 paki taka.

Tego tubeczka. Ale roboty robi mega. Czy to jest jakby zamiast szpachli coś takiego? Zamiast cyny, zamiennik cyny i szpachli.

Ma tendencję do siadania, bo ona jest poliestry, ona się obkurcza. Dostaje temperatury i obkurcza. Płodzi się, grzeje czy coś.

Cyna, źle ją położysz, źle po kwasie to wszystko później wyczyści, bo to musisz takim podkładem robić do cynowania. Potrafi też pod cyną Cię rdzewieć, także potrafi ta cyna się utleniać. Nieraz jak ktoś nie umie, błędy zrobi, to jest... A to jest na tej zasadzie, że to możesz kłaść na żywą blachę i nic się pod tym nie stanie.

To jest na bazie epoksydów i nie ma tendencji do obkurczania się. O kurde, to ciągle się rozwieje. Ja nakładam, bo to jest dwuskładnik, oczywiście nakładam, biorę lampę na podszczybienie, 20 minut i to jest kamień. O kurde, szybciutko.

Ja tego nie robię papierem, bo papierem ściernym to bym to wiesz, zetrzeł to. O kurde. Masz jeszcze w drugą stronę wygięte, zależy do czego potrzebujesz. Ja sobie tutaj akurat rączkę na własne potrzeby, bo oryginalne to są takie, że możesz je wyginać, przeginać, a ja potrzebowałem wiesz, płaszczyzny, żeby to fajnie sobie...

Może nie, no narzędzia też krasa dorobi, że po prostu to by się jak najwygodniej pracowało. Tak są podęty, nie? Nadają, czy się nadaje, czy idzie to wyprowadzić.

On właśnie tutaj na zdjęciach były te te uszkodzenia. Trzeba je zespałać, bo to jest pęknięte. A pęknięte jest jednak to miejsce, że tak. Myślałem, że takie powierzchowne pęknięcie. No było to na Allegro, nie ukrywam, porobione na fotkach.

Złącza, spinki, jakieś wszystkie takie rzeczy. On tam ma ten zderzek. I to jest najważniejsze.

Z tego tu wyjdziemy. Da się to zrobić, tego. No bo tam takiego białego śmiecia miałem, tego tam w cholerę odesłałem ostatnio.

Tutaj mikroskopijnie delikatnie, nie szedziesz moc i czy coś, bo to w transporcie najczęściej tu się podwinęło. Przecież nawet nie jest to skąsnie. Jakie Panie, lakier, wiesz, przegiął się lakier.

A, i lakier po prostu, tak. No takie tam części mamy. Rozpakowujemy dalej. Tutaj dla lakiernika będą przyjemne te rzeczy.

Ja już swoją dostawę. To dla chłopaków będzie trochę łatwiej, bo to szyba dla szybiarza będzie. Dla szybiarza. Dobra.

Żeby nie wyłagodzić....dziurek nie wyliczenia. To największe dla skoru. Tak jak chłopaki fajnie współpracują, że to jest dla kaś i lakiernik. Także fajnie, że skoro to jest jedne dla kogoś.

No i obok jest brojarz. Tak, no i brojarz. Tutaj obok no, sobie tam działa. Że to mu do popaku daje, w porie po prostu kompleksa, bo samo co się oddało na BZ, takie potocze, to tutaj no, najładniej wyglądało. No, no, no.

No nie. Nie. Mam na rożniku ci wymiar. Troszkę ciężko. Magda się kręca, sprawdzimy To to na pewno stalowe Nie, ale maska jest też nieco...

Zaraz, zobacz, tu jest taka oryginalna Aso maseczka jest... aaa......rumieniowa Trzymaj ją Zaraz się południe znoszę Stalowa, ale jaja Mamy jakieś opiski, numery, kurde, coś się w Aso spodziewało czy coś. Osiem ułów powinno być jakieś oznaczenie. O cholera, kurde wie, no. Stalowa przyszła.

Mają takie fajne skrzywienie zawodowe, że jak nowe części przychodzą, to też sprawdzają, czy jakichś wgniotków one nie mają. Przymrużenie oczu. Światło. O, flesza wam włączę. Gra w światło.

Eee, spokojnie. Czyli macha, coś nie wyszło z machą, że nie jest aluminiowa. No to bierzemy maskę i spadamy.

Tutaj się okazało, że tak, zamawialiśmy, klikaliśmy tam, no, basta, żeby była końcówka B, a przysłali maskę z końcówką D. Jak mówię, tutaj w poniedziałek samochodzicie przyjedziemy, już się postaram zjechać z właściwą maseczką. Tak więc troszeczkę smutnym acencikiem uciekamy stąd, ale pocieszmy się, zobaczcie, chłopaki tutaj kompleksowo naprawili samochód, ponoć po bardzo dużym, dużym dzwoniu. Tak, to jest jakaś taka szkoda.

Znaczy, pomagaj, a nie oglądasz. Bo jest, no, ale chlamceny. Właśnie, Jakub. Nie pan blacharz, tylko pan lakiernik. Mówię do was, pana podobny wiek mamy, około 4 dych, tak czuję.

Nie, mówię, że dalej w naszym ręku. Zbój, a bo mówisz, że tu, kurwa, ktoś, mówię, przepolerował to za mocno i przeciął lakier polerką. Tak, tak, że to tu. polakierujemy całą tą górę. Fabrycznie było lakierowane i możemy też u Was polakierować, tak?

Tak jest, będzie jak nowa. Baja, no to tak bym chciał. To już wszystko mamy ostalone, a ja trzmycham do siebie i ogarniam jak najszybciej maskę, którą mam już zapakowaną.

Roman mi pokazał maskę aluminiową, ile powinna ważyć, jak w takiej pudełku będę zasob przyjmował, to powinienem sobie wziąć tutaj ręką. Jak sobie tak bez najmniejszego oporu podniosę, no to znaczy, że jest aluminiowa. To będziemy mieli wszystko w ładnej jakości, że tu mamy to naprawione w Porsche prawie.

To jest ten samochód. Tu wahać był wyrwany, kielich złamany, cały fartur. O kurde.

O to jest to, bo to jest Spider, nie? Porzucamy trochę zdjęć, fajnie.