Ziemniaku, dlaczego te wszystkie monitory OLED są takie drogie? Otóż dzisiaj Cię zaskoczę, bo sprawdzimy najtańszy gamingowy OLED 27-calowy, który mam wrażenie, że zdominuje mocno rynek. A Was być może zaciekawi.
To AOC Agon Pro AG276QZD. Gdybym a Ty widzisz co to jest, czyżby to drift'a dostałem? Wiecie co? W tym filmie będziemy sprawdzać punkt po punkcie, czy to co chciałaby firma, żeby pojawiło się w odcinku.
jest zgodne z prawdą. Ale do tego potrzebujemy odpakować ten ekran. Toteż tym się teraz zajmiemy. Opakowanie jest dość standardowe jak na monitor i nic o nim nie było w briefie.
A to jest monitor. Już wiem o co im chodziło z jednym z punktów w briefu, czyli asymetryczny design. To jest punkt, który możemy sobie wziąć i skreślić nietypowe asymetryczne wzornictwo monitora.
Ale wiecie o czym nie wspomnieli? O tym, że mamy tutaj wieszaczek na słuchawki, który możemy sobie złożyć. Unboxing akcesoriów jest dość zasobny w rzeczy, bo mamy przewód zasilający, mamy displayporta, mamy zasilacz zewnętrzny, USB-B, HDMI, śrubki do zamontowania go na ścianie, po prostu na uchwycie z WES-ą, a to jest miniaturowy śrubokręcik. Czyli nie musimy...
czyli nie musimy... czyli nie musimy... Czyli nie musimy szukać śrubokręta, jakbyśmy chcieli zamontować na nim uchwyt, bo standardowo nie ma on żadnych otworów do montowania, tylko trzeba zamontować coś takiego, takie gniazdo, które jest w zestawie.
Jeżeli chodzi o kwestię designu samego monitora, to firma musiała pójść na pewne ustępstwa. Nie chodzi o to, że... że on jest asymetryczny, bo nawet nóżka jest asymetryczna i siadając przed nim zastanawiałem się, czy jest ona ustawiona odpowiednio, czy jest prosto, bo ludzie lubią symetrię.
Ale mówię tutaj o złączach. No ale patrz, piwot jest w dwie strony. Wyjście słuchawkowe czy hub USB możemy na ten moment pominąć, natomiast display porty są w wersji 1.4a, a HDMI to 2.0. Czyli trochę brakuje, bo jakbyśmy chcieli po HDMI puścić...
pełne 2560x1440 przy 240 Hz, jakie oferuje ta matryca, no to pojawiłby się problem, bo maksymalnie jesteśmy w stanie wypuścić 144 Hz chyba. Ale zajmijmy się listą. Ze względu na to, że to jest panel OLED, to jeżeli będziemy wyświetlać bardzo kontrastowe sceny, to nie będzie tak zwanego efektu bloomingu, który jest na przykład obecny na ekranach mini-LEDowych. Czyli to sobie możemy skreślić, a Wy możecie zauważyć. że w przypadku tego ekranu, tutaj gdzie jest nasz prostokącik, to mamy dodatkowe podświetlone, znaczy wygaszone strefy podświetlenia, a niektóre są podświetlone, żeby ten fragment był mega jasny.
A przenieśmy się teraz na monitor OLED-owy, no to widzicie, że wszystko wygląda bardzo elegancko. To coś można zaobserwować najczęściej jak oglądamy filmy i kiedy mamy napisy. W przypadku OLED-a napisy będą na...
oświetlać mocno. Natomiast w przypadku już mini-LED-owych ekranów czy zwykłych IPS-ów to albo będą takie powidoki dookoła, powidoki dookoła, to nieładnie to będzie wyglądać. Czyli świetne czernie i dużo wyższy kontrast niż w innych typach matryc możemy wykreślić. No i ten jeszcze nie ma wentylatora, bo niektóre monitory mają wentylator, więc to też można wykreślić. Bardzo szerokie kąty widzenia są jak najbardziej, tylko jest jeden problem.
Otóż jeżeli chodzi o sam ruch, to coś mi nie wychodzi, jeżeli chodzi o mojego laptopa jednego i drugiego. bo jakoś tak mi przycina ten test. Więc wiecie co?
Ja sobie podepnę ten monitor do siebie, do komputera i idę się nim pobawić trochę dłużej i potestować. No i tutaj wszystko elegancko działa! Czasy reakcji matrycy mamy, bo to OLED, wysoka ostrość w ruchu jest, praktycznie brak smużenia po widoków, no i prawdziwy HDR, bo przecież tutaj mamy czarne pixery, które są czarne, bo się nie świecą w ogóle. No HDR10, według specyfikacji.
Z briefa pozostał mi jeden aspekt, ale to już na podsumowanie. Asymetryczną podstawkę można zrozumieć, bo jest ona wycięta tak, żeby było więcej miejsca na myszkę i... No i żeby ona nie przeszkadzała.
Chociaż ja mam cały czas takie wrażenie, że czuję się z nią źle. Chciałbym ją co chwilę poprawić, ale później sobie przypominam, że ona jest przecież specjalnie po to tak wycięta. Panel jest matowy i ma to swoje plusy. Otóż nawet jak mam z tyłu odsłonięte okno, to jego odbicie mocno się rozmywa. Nie ma takiego problemu jak w przypadku monitorów z błyszczącą matrycą, gdzie ten obraz już jest cięższy do zobaczenia.
Ale coś za coś, bo ma to też swoje słabe strony. Otóż na jednolitych kolorach, zwłaszcza na białym, widać efekt ziarnistości, czyli ten kolor nie jest idealnie gładki, tylko widzicie, że jest jakby taki piasek na nim. No to jest problem matowych wykończeń, znany już od lat. Co więcej, mój stary IPS, który jest po tej stronie, też jest uznany za matowy. Tylko widzicie, jest mniej matowy niż matowy jest Agon, co sprawia...
że tutaj odbicia są mocniejsze, tu są bardziej rozmyte, ale efekt ziarnistości na tym ekranie jest znacznie słabszy niż na tym, bo na tym ten efekt ziarnistości... Wyjątkowo mocno widać. Można się przyzwyczaić.
Ale jak ktoś dużo robi grafiki, to bym się zastanowił, czy nie lepszy jest jednak bardziej błyszczący ekran. Panel OLED dostarcza świetne doznania z użytkowania bez dwóch zdań. No sami zobaczcie. O tych czerniach mówię.
To co ma być czarne jest czarne, a na IPS-ie no to widzicie. Mamy to co jest czarne i tak podświetlone, bo kryształki część światła po prostu przepuszczają. Ogólnie ten model nie należy ...leży do najjaśniejszych, jeżeli chodzi o OLEDy i o ekrany. Ale do takiego codziennego użytkowania ja nie zauważyłem problemów, bo zazwyczaj jak korzystam z komputera czy gram, to lubię przyciemnić światła lub przysłonić okna. Natomiast jest inny problem związany z OLEDami.
dokładnie WLED-ami, czyli układ pikseli, jaki jest na ekranie. Będziemy posiłkować się nagraniami z telefonu. Otóż jak zobaczycie sobie na układ pikseli przy standardowym ekranie, to możecie zobaczyć, że mamy tutaj RGB i jest wszystko elegancko.
Natomiast jak przeniesiemy się na ekran OLED-owy, to możecie zobaczyć, że układ pikseli jest tutaj zupełnie inny, bo mamy cztery diody, W, R, G, B, tylko w troszeczkę innym układzie. Żeby to zaobserwować, przygotowałem sobie kreski. I w przypadku tych kresek możecie zobaczyć, które pojedyncze piksele są podświetlone, natomiast żółty to jest kombinacja dwóch pikseli, więc mamy dwa piksele wyświetlone. Jak przeniesiemy się na OLED-a, to możecie zobaczyć, że to, co jest białe, ma tylko biały piksel, niebieski to niebieski, czerwony, czerwony, zielony, zielony, natomiast żółty jest też pomieszaniem kolorów.
Na pierwszy rzut oka nie ma absolutnie żadnego problemu, ale diabeł tkwi w szczegółach. Przejdźmy sobie na dokumenty Google'a. Układ standardowy jest, jest.
Kolorki są połączone ze wszystkich kolorów? Są. Są.
Nie wszystkie są idealne, nie wszystkie ładnie wyglądają. Na OLED-zie mamy tylko kolory szarości, więc też operujemy tylko tutaj białym LED-em. Ale dużo osób stwierdza, że na ekranach WOL-owych do komputera występują problemy z kolorami, z kolorami w tekście. I uwaga, tak jak to jest renderowane czarno-białe, tak zobaczmy sobie na pasek na W-rze.
Patrz jak Doc z Google wygląda. Klik wygląda źle. Edytuj wygląda źle. Na IPS-ie klik wygląda trochę lepiej, edytuj lepiej. Pasek adresu też wygląda źle.
Otóż możecie zobaczyć przykład zdjęcia. W przypadku monitora OLED mamy widoczne problemy z wyświetlaniem na przykład tekstu, bo ten biały piksel nam się wyświetla, czerwony, zielony, z drugiej strony jest niebieski i zielony. Natomiast na IPS-ie, przez to, że jest klasyczny układ, te literki po prostu są wyraźniejsze. I dużo osób zwraca na ten fakt uwagę, ale ja zauważyłem jedno, że jeżeli się tak bardzo mocno przybliżymy, to rzeczywiście częściej na OLED-zie widzimy problemy związane z wyświetleniem tak konkretnych i drobnych elementów, ale jak ja jestem już w odległości, w której mi się standardowo dobrze korzysta z ekranu, to ja nie zauważam tego. Więc pytanie, czy ludzie zbyt mocno patrzą dokładnie na piksele?
Czy to ze mną jest coś nie tak, bo siedzę troszeczkę dalej, ale i tak stosunkowo blisko jak do tak dużego ekranu? Dokumenty Google'a nie stanowią problemu. Tam mamy tekst czarno-biały, nawet jak wysietamy kolorki, to jakoś radzi sobie system z renderowaniem tego na tyle, że nie ma za bardzo problemów.
Ale odpaliłem naszego briefa, na podstawie którego dzisiaj tworzymy odcinek. I wiecie co? Tutaj już zauważam problem.
Na pierwszy rzut oka, no ja nie widzę żadnej różnicy. Natomiast, no diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego te szczegóły zobaczmy na IPS-ie świetne czernie.
są wyświetlone bardzo ładnie. Przeniesiemy się na OLED-a i te świetne czernie zaczynają się już rozjeżdżać. I rzeczywiście, tak drobna różnica, jak się przyglądamy tekstowi, sprawia, że jednak, jeżeli ktoś dużo chce pracować z tekstem i w dokumentach, to zdecydowanie lepiej wybrać klasyczny monitor, a niekoniecznie OLED-a.
Natomiast tego czegoś nie zauważymy np. podczas grania, oglądania filmów czy ogólnie szeroko pojętej rozrywki. Bo ten monitor do czytania tekstów też się za bardzo nie nadaje.
Wiem, by... a jest ku temu bardzo ważna rzecz i powód. No chyba, że się tak dalej siedzi. Jak byś, Matcy, nazwał ten efekt? Jak widzisz ten tekst?
Jakbym miał brudne okulary. No, ma to sens. No, tak jakbym miał brudne okulary. To jest idealne określenie. Podobnie jak z ziarnistością, efekt ten dla jednych będzie bardziej widoczny, dla drugich mniej. Warto jest ten temat zaadresować.
Natomiast trzeba pamiętać, że próg wejścia w świat gamingu na OLED-zie został obniżony, czyli jest już taniej. Bo ten monitor rzeczywiście na tle innych modeli OLED-owych, które są dostępne na rynku, na ten moment tworzenia tego filmu wypada najlepiej i najbardziej atrakcyjnie. A dodatkowo ma 3 lata gwarancji, ale tutaj jest wielka gwiazdka.
No bo teoretycznie to jest OLED, czyli mogą pojawić się wypalenia. To bardzo szlachetne, że firma AOC stara się wyjść do konsumenta i dać gwarancję na ten monitor na 3 lata, wliczając w to wypalenia, ale... Uwaga! No tutaj się zaczynają schody.
Sposób korzystania z monitora musi, aby gwarancja na wypalenia obowiązywała przebiegać w kontrolowanych warunkach, które ktoś... dość skrupulatnie wylistował. Dokument jest po angielsku, ale w polskiej wersji językowej instrukcji jest to przetłumaczone prawie jeden do jednego, więc posłuchajcie fragmentów. W oparciu o charakterystykę produktu OLED, konserwacja, gwarancja nie pokrywa żadnych szkód spowodowanych niezastosowaniem się do następujących instrukcji.
Większość to są takie obowiązkowe punkty, które i tak są włączone w monitorze i większość producentów w swoich panelach też ma różne zasady instrukcji, ale chciałbym wam o tym powiedzieć po prostu, żebyście też wiedzieli, zdarwali sobie sprawę. Należy unikać wyświetlania nieruchomego obrazu. Matyja, nie wiem czy my możemy uniknąć wyświetlania tego teraz, bo to jest teraz nieruchome, wiesz o tym? Ale dlaczego w polskiej wersji mamy niewyświetlanie obrazu przez długi czas, natomiast w wersji angielskiej, żeby nie wyświetlać nieruchomego obrazu przez ponad godzinę?
To mnie zastanawia. No i teraz bardziej widać zwłaszcza... Na tych grubszych literkach.
Widzisz jak wygląda tutaj taka klarowność tekstu? A teraz tutaj mamy klasyczny ekran. Widać gołym okiem wręcz. Że to jest takie, widzisz, takie fajne ostre, nie? Tak czy siak, to by oznaczało, że przeglądanie internetu na przykład przez ponad godzinę eliminuje nas z warunków gwarancji.
A przeglądać godzinę to nie jest w sumie aż tak długo. A co więcej, jeżeli chodzi o gry, no to ile może trwać taki meczyk w CS? A tam też są w sumie stałe fragmenty obrazu.
Ile ostatnio zajął ci się ostatni mecz? No, półtorej godziny. No, półtorej godziny i już teoretycznie nie spełnisz warunków. Ciężko sprawdzić zasady egzekwowania zapisów w tej gwarancji, bo po pierwsze nic się nie wypowiadało, paliło, nie mam jak tego sprawdzić, a oprócz tego to nawet nie jest mój monitor, to nie mam jak sprawdzić. Nie zaleca się, aby używać ten produkt w sposób ciągły dłużej niż przez 4 godziny.
Trzeba sobie przerwy robić, nie? Ogółem reszta zapisów tutaj są takie standardowe rzeczy, które i tak są powłączane w onić torze, żeby zabezpieczać ten panel. Przykładowo, jakbym go na długo zostawił i nie ruszał na przykład dokumentami, to ekran by się sam przyciemnił.
I często z tego korzystam u siebie w ekranie, bo zapominam go wyłączyć, zostawiam tekst, a wracam po chwili, on jest przyciemniony, wystarczy, że ruszę myszką albo ruszę czymś na ekranie i wszystko wraca do gnu. normalności, więc nie ma takiego problemu. Natomiast Mati jest człowiekiem, który ma ustawioną jasność na full, bo to jest jeden z punktów, który jest tutaj opisany, że żeby nie mieć wypali, to trzeba zmniejszyć jasność, kontrast obrazu jest git. Natomiast Mati, jak ty korzystasz z ekranu? W sposób normalny bym to powiedział.
Czyli 100% jasności i niczym się nie przejmuję. A nigdy nie wiesz, kiedy ci w C się wychyli. Trzeba mieć zawsze 100% jasności, trzeba być gotowy na ewentualności. Ale nie grasz cały czas.
Ale zawsze mogę. I wiecie co? Nawet na podstawie paru miesięcy użytkowania nie widzieliśmy... robiliśmy ostatnio testy, nie widzieliśmy żadnego problemu, jeżeli chodzi o wypalenia.
Ciężko jest mi się tutaj wypowiedzieć, bo też z tego nie korzystałem. To by się Mati w sumie wypalił i IPS, i VA. To jest człowiek, który teraz korzysta z OLEDa i nic się nie dzieje. Poprzedni też wyszedł cały.
Spędziłem jeszcze kilka tygodni z tym monitorem. Owszem, czasami jakieś drobne problemy z nim miałem, ale jak próbuję je odwzorować, to akurat mi się nie udaje, bo na przykład w pulpicie zdarzyło mi się, że pulpit mi delikatnie migotał, bo wiecie, że OLEDy czasami mogą migotać, jak mamy niskie kratki, one się zmieniają, zwłaszcza w cieniach. To było tutaj widać, widoczne jak ruszałem myszką, to przestawałbym migotać.
Czym to było spowodowane? Nie wiem. Na takich solid kolorach czasami widać ten gradient, tak jakby coś tutaj było, jakaś taka mora bym rzekł, co jest niewidoczne na przykład na moim IPS-ie obok. Ale trzeba pamiętać, że najważniejsze, do czego ten monitor jest stworzony, to przede wszystkim granie. I w przypadku ruchomych obrazków...
Jest mega przyjemnie i nic z rzeczy, które mi przeszkadzały na przykład przy pracy na pulpicie, no wszystko znika i gra się fenomenalnie. A do tego ma FreeSync'a i jest G-Sync compatible. Więc jak szukacie najtańszego możliwego ekranu OLED, który ma 27 cali, 240 Hz odświeżanie i dodatkowo, ty, gościu się rozłączył, to to jest monitor, który spełni wasze oczekiwania.
Niekoniecznie do pracy biurowej, do pracy z tekstem, do tego IPS-y są zdecydowanie lepsze, ale do grania jest genialny. I za te pieniądze uważam, że jest naprawdę fajnym i mocnym przeciwnikiem do wielu innych, znacznie droższych modeli. Im więcej czasu spędziłem z tym monitorem, grając, to absolutnie byłem zakochany. I chciałbym taki monitor mieć ze względu na cenę i to, że oferuje fajne rzeczy. Tylko z drugiej strony, jak się przerzucamy z powrotem na tekst, to znów sobie przypominam o tym, że hej, ten monitor do pracy z tekstem i z wyświetlaniem rzeczy na ekranie bardzo szczegółowych, jak na przykład czcionki, napisy, cokolwiek, to już jest tak...
ciężko. Więc z jednej strony to jest bardzo fajny monitor, z drugiej strony jest niefajny. I tutaj cały czas się tak bije z myślami. Bo jak miałbym mieć takie dedykowane miejsce, gdzie na przykład oglądam tylko filmy, czy gram w gry, to cieszyłbym się niesamowicie, bo ten monitor spełniałby moje wymagania.
Ale jak już wracamy i potrzebujemy nawet coś poprzeglądać w przeglądarce, to przypominamy sobie o tym, jakie problemy ma ze sobą matryca W-OLED-owa. Więc powiedziałbym, że to jest taki konkretny monitor do konkretnych zastosowań, co jest jego pewnego rodzaju ograniczeniem. Trzeba dopłacić więcej do innego rodzaju matrycy, która sprawdza się lepiej. Z drugiej strony można zaoszczędzić, kupić ten, ale jak będziemy pracować w Windowsie, to już się pojawiają problemy, więc człowiek bije się cały czas z myślami.
Jak miałbym mieć dedykowane miejsce tylko i wyłącznie do grania, nie widziałbym żadnych problemów. Popiółbym sobie ten monitor. Ale z drugiej strony pozostaje taka niepewność.
A co jak czasami trzeba popracować? Owszem, da się, ale jest to trochę męczące dla oczu, bo te czcionki nie są idealnie ostre, nie są idealnie wyraźne. I to jest taki ból. Tecz się jak ostatecznie OLED to jest coś wspaniałego.
Coś, co zmienia totalnie to, jak postrzegamy grafikę i jak wygląda wszystko, na co w tym momencie spoglądamy. Jak już raz zagracie na OLED-zie, to wracając na IPS-a, myślicie sobie, rany, kto te kolory tak wyprał? Kto użył wybielacza do kolorowego?
To się nie powinno nigdy zdarzyć. Natomiast... tutaj nie tylko czernie są czarne, ale także średnie tony bardziej się wybijają z ekranu i sprawiają znacznie więcej przyjemności.
I to jest rozgrywka, w którą chce się grać, a tam już się nie chce wracać. To jest moje podsumowanie. Do tego monitora macie linka w opisie.
Dziękuję Wam bardzo za oglądanie tego odcinka. Mam nadzieję, że Wam się podobał. Tyle.
Dwa inne filmy, które warto zobaczyć. Miejsce na subskrybujkę. Trzymajcie się.
Do zobaczenia i cześć.