Transcript for:
Streszczenie pierwszego tomu "Lalki"

Cześć kochani Witam was w kolejnym tym razem naprawdę wyjątkowym materiale na kanale pracowni literackiej za chwilę przed wami szczegółowe streszczenie rozdział po rozdziale lalki tak całej tej książki jestem przeszczęśliwa że razem z zespołem pracowni któremu Ogromnie dziękuję za pracę nad tym materiałem zajęła kilka długich tygodni możemy dzisiaj do was przyjść i wesprzeć was w ten sposób jeżeli potrzebujecie pigułką podejścia do lektury najważniej informacji wygodnych tabel Kto jest kim i dlaczego Zapraszam na notatki domom matury kpl tam znajdziecie pomoc kursy dom matury kpl też na was czekają bo tam znowuż macie wszystko planery układ nauki krok po kroku kontakt z nauczycielem Co uspokaja przed maturą a taka jest misja pracowni uspokajać pomagać i przynosić rzetelną wiedzę nawet wtedy kiedy wiąże się to z czytaniem wiem dobrze że czytając jestem w stanie przekazać wam znacznie więcej szczegółów niż gdybym opowiadała więc poskramianie dzikie polonistyczne rządz bo jak większość nauczycieli Uwielbiam mówić i tłumaczyć i zawieszać gdzieś coś w połowie zdania Ale wybrałam inną drogę wybrałam drogę pomagania wam i jej się zamierzam trzymać to co nie przedłużam zaczynajmy lalka tom pierwszy Jak wyglądała firma mincel okulski przez szkło butelek początki 1878 roku w pewnej jadłodajni toczy się rozmowa pomiędzy trzema mężczyznami fabrykantem powozów deklewski radcą węgrowicz i ajentem handlowym szprotem przedmiotem ich ożywionej dyskusji jest Stanisław Wokulski którego działalność oburza ich Zamiast skupić się na sklepie Wokulski pojechał na turecką wojnę robić majątek wkrótce czytelnik dowie się że ten kontrowersyjny kupiec potężny majątek 250s rubli na dostawach dla rosyjskiego wojska popijając alkohol mężczyźni rekonstruująca potem pobierał nauki w szkole przygotowawczej następnie uczęszczał do szkoły głównej w dzień służył gościom przy bufecie i prowadził rachunki a w nocy uczył się wziął udział w Powstaniu Styczniowym i w efekcie został zesłany na katorgę do Irkucka ty mówi się wprost W 1870 roku wrócił do Warszawy z niewielkim fikiem przez pół roku szukał pracy w końcu Dzięki Ignacemu rzeckiemu zatrudnił się w sklepie Jana mincla po śmierci mincla Wokulski ożenił się z wdową po nim Małgorzatą po C latach Małgorzata umarła pozostawiając mu dobrze prosperujący sklep oraz 30 rubl w gotówce wkrótce wyjechał na wojnę bułgarską że powiększyć Majk śla że mimo pesymistycznych prognoz SKP galanteryjny pod firmą Jan mincel i Stanisław Wokulski przynosił atrakcyjny zyski o które dbał Ignacy Rzecki przyjaciel i zastępca Wokulskiego kolejny rozdział rządy starego subiekta narrator przedstawia Ignacego Rzeckiego który od 25 lat mieszka w pokoiku przy sklepie położonym na Krakowskim Przedmieściu Poznajemy niezmienny rozkład dnia starego subiekta który czas pracy spędza wśród klientów pracownik kle mraczewskiego Lisieckiego podczas nieobecności Wokulskiego prowadzi sklep dowiadujemy się że Rzecki Interesuje się polityką jest wielbicielem Napoleona II czasami budzi się w nim wewnętrzne dziecko i wtedy pan Ignacy bawi się mechanicznymi zabawkami jest samotnikiem pesymistą rzadko wychodzi z domu marzy o wyjeździe na wieś albo za granicę nie ma z kim rozmawiać więc zaczął w tajemnicy pisać pamiętnik trzeci rozdział pamiętnik Starego subi pozi napoleonek sy Napoleona osiągnie sukces wspomina swoje dzieciństwo ojciec był żołnierzem a potem woźnym w komisji Spraw Wewnętrznych mieszkali na Starym Mieście wro z ciotką ojciec był gorącym zwolennikiem Napoleona I zaszczepił w Ignacym pasj do polityki oraz i wypłynie na brzeg dziejów około 1840 roku zmarł Ignacy poszedł pracować do sklepu Jana mincla był to sklep kolonial galanteryjno mydlarski umiejscowiony na podwalu oprócz Ignacego pracowali tam synow czyli bratankowie mincla Franz i Jan oraz August Kac w 1846 roku Rzecki został subiektem wtedy też zmarł pryncypał Jan mincel oko interu z towarami kolonialny a Jan z galanterią i mydłem przeniósł się na Krakowskie Przedmieście do lokalu który zajmujemy obecnie koniec cytatu pisze pan Ignacy Jan ożenił się z Małgorzatą A kiedy umarł wdowa wyszła za mąż za Wokulskiego pamiętnik kończy się nawiązaniem do opinii Woki chyba musi być bardzo wtajemniczony w politykę wkrótce okaże się że naiwny Rzecki będzie cały czas podejrzewał Wokulskiego o zakulisowe działania polityczne a tam będzie chodziło o miłość czwarty powrót niedziela szkaradny marcowy dzień w pokoju pana Ignacego pojawia się Wokulski wprawiając starego przyjaciela we wzruszenie rozmawiają także o polityce Wokulski oznajmia że zarobił na wojnie bułgarskiej 250 000 rubl jest dumny że w końcu może pochwalić się iż sam zarobił dużo pieniędzy i nikt już nie ma prawa mu wypominać majątku żony o wiele mniejszego w trakcie serdecznej rozmowy z rzeckim Wokulski podyje o łęckich okazuje się że pan Tomasz Łęcki zadłużony u nich na sumę 140 rubli a jego córka Izabela ma otwarty rachunek pan Stanisław kupuje portmonetkę którą chciała nabyć Izabela Rzecki dziwi się że jego przyjaciel nie jest zainteresowany sklepem piąteczka demokratyzacja i marzenia panny z Towarzystwa narrator przedstawia łęckich którzy mieszkają w wynajmowanym mieszkaniu mieszczącym się przy Alei ujazdowskiej Pan Tadeusz to 65 paroletni artysta który stracił swój majątek na skutek wydarzeń politycznych podróży i zbyt wysokiego poziomu życia panna Izabela to przepiękna i zarazem oderwana od rzeczywistości młoda kobieta która uważa że świat jest Zaczarowanym ogrodem napełnionym czarodziejskim zamkami a on boginią czy nimf uwięzioną w formy cielesne według niej ci którzy muszą pracować popełnili jakiś ciężki grzech czuje wstręt do małżeństwa Uwielbia być adorowana przez mężczyzn w pewnym momencie zrozumiała że powinna zmienić nastawienie do z mąż pójścia Z powodu kłopotów finansowych jej ojca ważną i niezbyt pozytywną okolicznością było to że Wykusz się konkurenci czyli mężczyźni starający się o jej rękę zostało tylko dwóch bogatych i starych Baron i Mar rozdział kończy się rozmową Izabeli z hrabin Karolą hrabina uprt Pannie Łęckiej że jej ojciec stracił całą fortunę łącznie z jej posagiem i że w takiej sytuacji musi wyjść za mąż na przykład za marszałka żeby jej rodzina uniknęła katastrofy okazuje się też że ich Kamienica zostanie sprzedana hrabina dodaje również iż ktoś skupił długi pana Tomasza w jaki sposób nowi ludzie ukazują się nad starymi horyzontami rozdział szst początek kwietnia czyli widzimy był marzec teraz kwiecień panna Izabela zaczyna czytać powieść Zoli rozdział w którym mowa jest o naprawianiu zepsutej lalki jednocześnie rozmyśla między innymi o trudnej sytuacji finansowej swojej rodziny panna Florentyna kuzynka łęckiego przynosi list od hrabiny karolowej która nawiązuje do tego że Łęcka chce sprzedać serwis i srebra Proponuję ci więc jeśli zgodzisz się 3000 rubli pożyczki na zastaw wspomnianego serwisu i sreber Hrabina wspomina także Wokulskiego chwaląc go za datek dla sierot w wysokości aż 1000 rubli panna Izabela odbiera propozycję hrabiny jako upokarzają wchodzi pan Tomasz mówi o Wokulskim obdarzając go komplementami Twierdzi że z pomocą kupca stworzy towarzystwo do handlu ze Wschodem i tym sposobem odrodzi przemysł Polski panna Izabela krytykuje Wokulskiego według niej jest to GB o czerwonych rękach ojciec i córka różnią się radykalnie w jego ocenie w n wikie nadzieje przychodzi Drugi list od hrabiny która anuluje propc związaną z serwisem i namawia Izabelę do wspólnego kwestowania arystokratka nadmienia że Wokulski wspomógł finansowo przygotowanie grobu w kościele rozmowa o bogatym i coraz silniejszym warszawiaku przyprawia pannę łęcką o migrenę nie podoba się jej że ojciec chce zakładać z nim spółki wydaje jejsk zawiązano przeciwko spisek wieści działaniach wskiego wytrącają z równowagi ma wrażenie że kupie chce ją zdobyć porwać gwałtem rzuca zdenerwowana ten człowiek po to jeździł na wojnę ażeby mnie zdobyć po czym siada na szlu Pela Skulska przynajmniej dotknąć w ucho z jednej strony gardzi nim z drugiej chce spojrzeć mu w oczy gdy pojawia się w przybytku Wokulskiego ten nie może skupić się na rachunkach jej zachęcająca postawa w stosunku do umizg mraczewski budzi niesmak w kupc był podyktowany tylko i wyłącznie względami finansowymi gdy Łęcka wychodzi mraczewski przechwala się że arystokratka jest zainteresowana romansem z nim Wokulski źle się czuje i wychodzi ze sklepu w rozmowy subiektów wkrada się antysemicki ton 8 Medytacje poruszony tym co się wydarzyło w sklepie zachowanie Izabeli niegodne wymarzonego przez niego kobiecego ideału spaceruje ulicami snuje rozważania jest rozczarowany smutny czuje apatię dopadają wód jakś fatalny prą mocniejszy od ich przewidywań pragnie dochodzi na Powiśle czyli dzielnic zamieszkałą przez najbiedniejsz ludność obraz nędzy skłania go do refleksji oto miniatura kraju myślał w którym wszystko dąży do spodlenia i wytępienia rasy Jedni giną z niedostatku drudzy z rozpusty Praca ode a ubóstwo nie mogące zdobyć się na sprzęty otacza się wiecznie głodnymi dziećmi których największą zaletą jest wczesna śmierć te rozważania o kraju niesprawiedliwie podzielonym na bogatych próżniak oraz biednych pracowników przekształcają się w refleksję o własnej przeszłości pobyt na Syberii powrót do kraju w którym zakrc go i odesłano do handlu ślub z wdową panie minu za co był krytykowany śmierć żony dzięki której w posiadaniu sporego majątku zaangażowanie w naukę fascynacja Izabelą którą zobaczył w teatrze a potem wyjazd na wojnę bułgarską z suzinem w celu zdobycia majątku potrzebnego do zdobycia pięknej arystokratki w czasie spaceru spotyka Wysockiego Woźnice zapytuje go dlaczego nie przyjeżdża po towary Ten odpowiada że stracił konia Co uniemożliwia mu wykonywanie zawodu wspomina też o bracie dróżnik którego przeniesiono ze Skierniewic pod Częstochowę co skomplikowało sy życi Wokulski daje mu pieniądze i każe jutro się zgłosić obiecując mu konia i pracę dodaje również że sprawi iż jego brata przeniosą z powrotem do Skierniewic wróciwszy do sklepu spotyka baronostwo krzeszowskich którzy są bardzo poważnie skłóceni i prowadzą ze sobą jak mówi mraczewski wojnę on chce rozwodu na co ona się nie zgadza Wokulski ku zdziwieniu wszystkich zwalnia mraczewskiego na drugi dzień w sklepie pojawia się Baron krzyszowski i wstawia się za MCZ ale Wokulski jest nieugięty potem przychodzi baronowa krzyszowska również próbując przekonać kupca do zmiany decyzji bezskutecznie ostatecznie mraczewskiego zastępuje pan Zięba dziewiątka dziewiąty rozdział kładki na których spotykają się ludzie różnych światów w Wielką Sobotę Wokulski udaje się do kościoła Świętego Józefa na Krakowskim Przedmieściu żeby wziąć udział w kweście znowu jest w nastroju refleksyjnym wręcza kwestionujący panią 25 pół imperi Izabela kąśliwie komentuje w języku angielskim Mówiłam cioci że przyjdzie i do tego z workiem złota hrabina karolowa nawiązuje do zwolnienia mraczewskiego Wokulski obiecuje że da zwolnionemu subiekt pracę w Moskwie Po zakończeniu rozmowy postanawia nauczyć się angielskiego i kupić powóz żeby móc służyć rodzinie Izabeli rozgląda się po kościele dostrzega młodą starannie ubraną kobietę z dziewczynką potem się okaże że to Stawska z córką Helą jes w kościele zwraca ę na młodą prostytutkę która w kruchcie rozdaje ją MNE żebrak postanawia jej pomóc dogania ją i zaprasza do mieszkania riego obiecuje załatwić miejsce w zakonie świętej Magdaleny Zgadza się spłacić jej dług i napisać poręczenie w rozmowie z rzeckim rzuca myśl że społeczeństwo musi się przebudować od fundamentów do szczytu albo zgnije Wielką Niedzielę udaj się z wizytą do hrabiny karolowej wśród arystokracji czu fatalnie dorobkiewicz czy parweniusz co ma pewne uzasadnienie niektórzy zgryźliwie komentują obecność kupca w tak wykwintnym salonie są tu jednak i tacy którzy pokładają nadzieję w Wokulskim chociażby Książę czy pan Łęki przyjazną mu duszą okazuje się prezesowa zasławska przyjaciółka hrabiny karolowej podyje go o nazwisko kiedy ten odpowiada że miał stryja Stanisława nieżyjącego już od pi lat który służył w wojsku prezesowa rozpu się wszyscy obecni odnotowują ten fakt kiedy zabiera się do wyjścia książę wciąga go w rozmowę o interesach Później zostaje zaprowadzony przed oblicze prezesowej dochodzi do osobistej rozmowy sędziwa arystokratka wyznaje mu że łączyła ją ze Stanisławem bardzo bliska więź która została zerwana z powodu różnicy w pochodzeniu i że do dzisiaj czuje żal z powodu tej rozłąki na koniec prosi Wokulskiego aby w jej imieniu postawił mu nagrobek i kazał wyryć na kamieniu cytat z wiersza Mickiewicza jak cień tym dłuższy gdy padnie z daleka kupiec jest tym spotkaniem poruszony wracając do siebie przygląda się zabawom ludowym w pewnym momencie z świadkiem sceny która wydaje mu się symbolicznym komentarzem do jego własnej sytuacji Pewien człowiek wdrapał się na słupku u ciesz tłumu który jednak szybko stracił nim zainteresowanie tak samo może być z Wokulskim teraz jest sensacją dla arystokracji ale wkrótce może popaść w zapomnienie rozdział kończy się scenką w której Izabela mówi że obecność Wokulskiego u hrabiny to przejaw zuchwala dodaje że boi się go 10 pamiętnik starego subiekta pan Ignacy opisuje nowy sklep po czym przechodzi do rekonstrukcji swojej młodości wracając do połowy lat 40 kiedy trwało wzmożenie ruchów spiskowych przeciwko zaborcy nastała Wiosna Ludów młody Rzecki postanowił wziąć udział w walkach narodowo wyzwoleńczych i razem z przyjacielem augustem kacem przyłączył do powstania Węgierskiego przeciw Austrii młodzi łze pryed prw piekł odbiło się na ich psychice kac nie wytrzymał trudów wojennych zwątpił zwycięstwo i popełnił samobójstwo Rzecki z towarzyszami broni dotarł do Turcji a potem Samotnie tułał się po Europie w grudniu pojawił się w Tomaszowie zatrzymał się na rok w Zamościu Przebywał tam w więzieniu rosyjskim stamtąd napisał list do minsa który dzięki znajomościom wydobył go z więzienia i załatwił powrót do Warszawy w 1853 roku przybył do stolicy jednocześnie wrócił do pracy w sklepie to napisawszy pan Ignacy zaczyna snuć rozważania na temat Wokulskiego i jego posunięć wynajęcie ogromnego mieszkania kupno powozu oraz koni zbliżenie się do arystokracji podejrzewa niezgodnie z prawdą że za tym wszystkim stoi jakiś polityczny zamysł wspomina również że w nowym sklepie Wokulski urządził mu nowe mieszkanie będące kopią jego starego pokoju notuje w swoim pamiętniku z kronikarski najważniejsze rzeczy dotyczące jego codzienności Wokulski uczyć się angielskiego nawiązał znajomość z niejaką panią meliton starozakonni czyli Żydzi stali się Przedmiotem narastającej niechęci inni subiekci nie lubią szlangbauma pojawił się mraczewski który według Rzeckiego może mieć jakieś konszachty polityczne z Wokulskim w sklepie zaczyna pojawiać się piękna szatynka matka huni którą pan Ignacy chciałby zeswatać z Wokulskim rozdział kończy się ważną wymianą zdań z mraczewski który mówi że wszystko co teraz robi Wokulski jest związane z jego słabości pan ieli oraz doktorem Szumanem charakteryzującym bardzo pesymistycznie Wokulskiego stopiło się w nim dwó ludzi romantyk sprzed roku 60 i pozytywista z 70 to co dla patrzących jest sprzeczne w nim samym jest najzupełniej konsekwentny Schuman obawia się że mogą być świadkami jego tragedii 11 stare marzenia i nowe znajomości rozdział zaczyna się od przybliżenia postaci pani meliton która kiedyś była nauczyciel aaz zadaniem i udostępnianiem mieszkania na sch zori się że Wokulski zakochał się w pannie Łęckiej zaproponowała mu układ informacje o pięknej arystokratce za pieniądze w trakcie rozmowy zasugerowała mu że kobiety zdobywa się siłą odtąd staje się szpiegiem Wokulskiego Pewnego razu kupca odwiedza Książę i zaprasza do siebie na spotkanie spki Handy pys sceptycyzmem ale i entuzjazmem ostatecznie arystokracja w tym Książę i pan Łęcki postanawia przystąpić do spółki Łęcki poznaje Wokulskiego z Julianem ochockim młodym człowiekiem nauki wynalazcą który jest zaintrygowany słynnym kupcem rozmowa zahacza pannę Izabelę do której Ochocki czuje wielką słabość Wokulskiego mu przynosi ulgę wyznanie Ochockiego że nie zamierza żenić się z łęcką entuzjastyczny wynalazca pragnie poświęcić się nauce a przede wszystkim stworzyć maszynę latającą która według niego przyniosłaby pokój na ziemi po spotkan Wokulski spaceruje samotnie po Łazienkach myśląc o swoich młodzieńczych planach naukowych i aktualnej idei czyli miłości do panny Izabeli Pogrąża się w smutku ma nawet myśli samobójcze i wyobrażał sobie jaki to przyjemny musi być chłód noża wbitego w rozgorączkowany serce kiedy drogę zachodzą mu złoczyńcy nie broni się wręcz ich prowokuje Dzięki czem wychodzi cało niebezpiecznej sytuacji w domc dowiaduje się że pan Tomasz sprzedaje kamienic a jedynym kupcem baronowa krzyszowska z którą żyją w niezgodzie ważna jest informacja że baronowa zapłaci za dom tylko 6 r w takim razie Reska Posagu Panny Izabeli przepadnie przyciśnięty potrzebą sprzedał własnej żonie Bela byłaby szczerze kontenta dodaje pani meliton gdyby ani Baron ani jego żona nie posiadali tej klaczy w dniu wyścigów Baron byłby zawstydzony że sprzedał klacz a baronowa zrozpaczona gdyby klacz wygrawszy komu innemu przyniosła zysk Wokulski postanawia zrealizować pomysły podsunę w liście kupuje klacz do transakcji dochodzi za pośrednictwem maruszewicza któremu daje 800 rubli za klacz nie wiedząc że ów nielojalny reprezentant baronowej przywłaszczyli następnie odwiedza kamienicę którą zamierza wylicytować dom jest w kiepskim stanie ale kupiec nie zraża się tym sprawdza listę lokatorów na której znajduje panią Stawska czyli piękną kobietę z córeczką spotkaną w kościele potem odwiedza adwokata któremu oznajmia że chce kupić kamienicę za 90 000 rubli ten mu odradza wydanie tak dużej kwoty zachęca do kupna za 60 000 w końcu prawnik uzmysławia sobie Dlaczego Wokulski chce przepłacić i nie kryje się z tym romantyk romantyk co wprawia w irytację kupca adwokat Zgadza się stanąć w jego imieniu do licytacji Wokulski następnie udaje się do Sang bauma którego wynajmuje Jako trzeciego licytanta ten ma załatwić kilka dodatkowych osób podbijających cenę później razem z Maruszewicz Jedzie obejrzeć klacz jeżeli ta klacz wygra to panna Izabela pokocha mnie myśli wsiadając do dorożki parę dni przed wyścigami Wokulskiemu składa wizję hrabia Anglik w imieniu Barona krzeszowskiego oferuje 12 rubli za klacz kupiec odmawia wielkopańskie zabawy dzień wyścigów Wokulski zastanawia się czy jego klacz wygra I czy panna Izabela pokocha go w końcu jokej który będzie jechał jego koniem o imieniu sułtanka nazywa się J kupiec obiecuje mu dodatkowe 50 rubli jeżeli wygra wyścig Izabela jest zadowolona że Wokulski kupi konia kibicuje mu ach panie musi pan wygrać traktuje go tak dobrze jak nigdy dotąd więc ten podwyższa nagrodę dla Junga o kolejne 50 rubli Zaczyna się wyścig który wygrywa Jung w efekcie wśród tłumu zbudził się szalony zapał dla Wokulskiego jeszcze żaden wyścig tak nie rozrusza widzów czono się że Warszawski kupiec pobił dwóch rabi Wokulski wygraną oddaje Pani Izabeli mówiący zerw KR zarzucając swojej kuzynce że jej wielbiciele triumfują jego kosztem Wokulski żąda satysfakcji I wyzywa go na pojedynek Łęcka na pożegnanie szepcze panu Stanisławowi Mer Mon co wprawia go w radość na drugi dzień zostają ustalone warunki pojedynku Szuman który został sekundantem Wokulskiego mówi do Rzeckiego Zbliżamy się do pią aktu jest tobo koniec dzielnego człowieka albo początek całego szeregu narrator że Wokulskim Obudziło się drapieżne zwierzę cały świat znikną mu sprzed oczu a został tylko człowiek Baron którego trupa miał zaw do nóg obrażonej Panny Izabeli następnego dnia krzeszowski Wokulski stają naprzeciwko siebie mają strzelać do pierwszej krwi pierwszy strzela Baron niecelnie Wokulski trafia w pistolet który uderza w szczękę że oszpecił krzeszowskiego ponieważ ten obraził kobietę TR dni później Wokulskiego odwiedza Maruszewicz twierdzi że Baron krzeszowski chce zaciągnąć u niego pożyczkę na 1000 rubli pan Stanisław nie ufając mężczyźnie daje mu 400 rubli i prosi o kwit podpisany przez Barona zaraz potem składa mu wizytę adwokat Księcia i prosi go żeby zaniechał takich ekstrawaganckich działań jak pojedynek wyścig kupno kamienicy to się nie podoba arystokracji Która z tego powodu może wycofać się ze spółki Wokulski denerwuje adat uspokaja go efekt jest taki że Wokulski postanawia kupić kamienicę łęckich przed podstawionego człowieka Rzecki mówi przyjacielowi że plotki głoszą iż Wokulski albo zaczyna wariować albo chce zrobić jakiś szwindel pan Stanisław znowu się denerwuje i woła od dzieciństwa Żyłem jak ptak spętany służbach więzieniach A choćby i w tym nieszczęsnym małżeństwie do którego zaprzedał się gdy dostali l od łi z zaproszeniem na obiad wpada w dobry humor że za szczęście z panną Izabelą odda życie Dziewicze marzenia panna Izabela wiele rozmyśla w Wokulskim dochodzi do wniosku że człowiek ten przedstawiał się coraz inaczej jest zupełnie różny od innych znanych jej ludzi trudny do rozszyfrowania czasami ma wrażenie z on istotą nadludzką przypomina sobie różne sytuacje w których pojawiał się i zawsze prezentował jako silna wyrazista osobowość ze smutkiem stwierdza że większość jej adoratorów zniknę niey Baron marszałek ostc dochodzi do wniosku że przyjacielem Panny Izabeli mó człowiek co najmniej posiadający majątek ziemski ale kupiec galanteryjny kwalifika się tylko na doradc i wykonawc w pewnym momencie docierają do wę słuchy o pojedynku Wokulskiego z krzeszowskim kiedy pojawia się wiadomość że Wokulski żyje pan Tomasz wpada w dobry nastrój kórej panna Izabela proponuje zaprosić Wokulskiego na obiad ponieważ chce go bliżej poznać ę jest tym pomysłem uradowany stwierdza że trzeba przecież mieć dobre relacje z człowiekiem tak użytecznym 15 w jaki sposób duszę ludzką szarpie namiętność otrzymawszy zaproszenie na obiad Wokulski wychodzi na spacer i snuje rozważanie swojej miłości do Łęckiej cóż ja robię złego duma że się kocham może trochę za późno przez całem podobny ZK cy świat czując dlacz mnie jednemu miał by zabronione się z myślami zastanawia się czy naprawdę ma szansę u arystokratki wątpi w to w pewnym momencie znowu odczuwa pragnienie śmierci Gdy nadchodzi dzień obiadu ubiera się w frak który podkreśla jego atletyczne kształty i rusza po wozem do łęk czu się jak człowiek który idzie naprzeciw niebezpieczeństw ona i Pabel AKM kocha ideał mężczyzny wbrew zapowiedziom spotka się z nią gdy przypomina sobie że dzis odwiedzi Wokulski wzrusza ramionami kupiec przy aktorze wydaje się śmieszny w trakcie obiadu mowa o wspólnym wyjeździe do Paryża pan Tomasz zwraca uwagę córce że ich wyjazd całkowicie zależy od pana Wokulskiego kupiwszy kamienic uzyskał wpływ na ich Finans krą kocha podc spożywania posu łamie etykietę atakuje nożem i widelcem oznajmiając że nie chce być niewolnikiem tejże etykiety to wydaje się panni Izabeli interesujące i stwierdza że Wokulski mógłby być powiernikiem uczuć do rossiego pod koniec wizyty Łęcka nawiązuje do sprawy z baronem kyu zce arystokratki będzie d niego rodzajem nobilitacji kiełkowanie rozch zasiewów i złudzeń wracając z obiadu łęckich czuje radosny spokój budzi się w nim wielka życzliwość do świata ma to wpływ na jego zachowanie w stosunku do ludzi bardzo wyrozumiale traktuje inkasenta oberman który zgubił 400 kilkadziesiąt rubli postanawia pomóc baronowi krzeszowski wydobyć zły zyd dpo wyniku których dziewczyna zamieszka wysockich i dostanie sprzęt do szycia nast dnia udaje się do krzeszowskiego ale ten podobno złożony chorobą nie przyjmuje go okazuje się że Baron Obraził się ponieważ sądził że Wokulski zapłacił za kl 600 rubli podczas gdy odstąpił swojej żonie za 800 wyjaśniło się że to Maruszewicz przywłaszczył sobie 200 rubli Wokulski wwie kupna kamienicy adwokata mężczyźni ustalają że stary szang ki kamienic za 900 rubli nie taniej i przez licytację potem w wyniku pewnego mechanizmu finansowego obiekt stanie się własnością Wokulskiego kupiec udaje się do łazienek Gdzie spotyka łęckich obiecuje Pannie Izabeli że zajmie się odpowiednim przyjęciem rosego jakby zajęty bą czemu ten zaprzecza Gdy spogląda na kupca i dostrzega jego biały cylinder przypisany arystokracji irytuje się wuli to parweniusz myśli który za prawo noszenia białego cylindra powinien by mu płacić przynajmniej 50 od wypożyczonego kapitału po powrocie pan Stanisław zlecał berowi zadanie Ma zorganizować owacje i kwiaty rosem w teatrze wielkim zdumienia przywidzenia i obserwacje starego subiekta narrator oznaj że dla pana Rzeckiego nadeszła znowu epoka niepokojów i zdie nagła fascynacja Wokulskiego widowisk włoskimi wprawia go w zdumienie co więcej kupiec Pewnego dnia wręczył rzeckiemu bilet oraz album i kazał mu pójść na magbeta w którym główną rolę miał zagrać Rosji Rzecki udaje się do teatru i przeżywa tam szereg nieprzyjemności nie pasuje do tego miejsca źle się w nim czuje dokonuje tam jednak ważnych obserwacji dostrzega że Wokulski wpatruje się w łęcką jak znety pod czas gdy ona pożera wzrokiem aktora następnego dnia Klein wręcza mu list anonimowy nadawca krytykuje Wokulskiego za kupno kamienicy za 90 000 rubli co jest ciosem dla pewnej szlachetnej damy w domyśle baronowej krzeszowskiej w ten sposób Rzecki dowiaduje się że jego przyjaciel zamierza kupić kamienicę w sklepie pojawia się mraczewski który przybył do Warszawy z suzinem młody mężczyzna wspomina panią Stawska która mu się bardzo podobała a także Wokulskiego który odmawia rosjaninowi wspólnego wyjazdu do Paryża gdzie mógłby zarobić duże pieniądze Rzecki martwi się o Wokulskiego nie wie co ma myśleć o dziwnym zachowaniu przyjaciela ma nadzieję że jest to związane z działalnością polityczną następnego dnia zaintrygowany pan Ignacy wybiera się na licytację w gmachu sądowym panuje rwetes wśród tłumu dają się zauważyć między innymi ruch starozakonni czyli Żydzi lamentu baronowa a także podekscytowane kobiety idące na proces Zabójcy wśród Łęki który ma nadzieję że zarobi na sprzedaży kamienicy 120 rubli rcki przysłuchuje się rozmową gdy słyszy że ktoś mówi że głupi łęccy zgubią Wokulskiego ciemnieje mu w oczach rozpoczyna się licytacja wygrywa szlangbaum który nabywa budynek za 90s rubli pan Łęcki jest w szoku nie godzi się to jest nieuczciwe mówi Rzecki opuszcza salę przekonany że skupem kamienicy Wokulski jednak nie nic wspólnego przynosi to ulgę bo zakup kamienicy za k 19 rozdział pierwsze ostrzeżenie rcki wraca do sklepu tam spotyka raczewski który mu mówi że Wokulski odrzucając propozycję Suzina wyjazd do Paryża w interesach rezygnuje z zarobku w wysokości 5000 rubli potem podczas rozmowy z przyjacielem wyrzuca mu te decyzję Wokulski w odpowiedzi pokazuje mu list Panny Izabeli z podziękowaniem za podarek dla rosego zaproszeniem na obiad A gdyby mi się podobało rzucić Dla niej cały majątek w błoto to co rzuca prowokacyjnie dyskusje o miłości przerywa im wizyta łęckiego arystokrata jest w złej formie skarży się na niską cenę za którą została zlicytowana Kamienica chce ulokować swoje pieniądze u Wokulskiego ten obiecuje mu dobre oprocentowanie Łęcki stwierdza że wyraz kupiec jest dziś synonimem wielkoduszności delikatności bohaterstwa Łęcki wraca do domu gdzie czeka na niego córka pan Tomasz przedstawia złe wieści strata 300 rubli ale dodaje że dostali od Wokulskiego dobry procent mamy 30 000 rubli a od nich 100000 rubli procentu uważa że w razie jego śmierci Wokulski mógłby zostać jej opiekunem Izabela w myślach stwierdza że na jej opiekuna nadaje się książę a nie kupiec wizytę składa im hrabina która sugeruje Pannie Izabeli żeby rozważył za mąż pójście za kuzyna starskiego który ma odziedziczyć majątek po babce w nocy śnią jej się różni mężczyźni Starski jako mąż Rossi jako platoniczny maju przychodzą Żydzi domc zwrotu długów panna Izabela dostaje list od baronowej krzeszowskiej z którego dowiaduje się że kamien tak naprawdę kupił Wokulski za pomocą podstawionego szlangbauma przestraszona tą informacją przekazują ojcu które reaguje pozytywnie ufa kupcowi Żydzi coraz bardziej stanowczo nalegają Pian stanisa Łęcka która jest poddenerwowana informacją że to właśnie Wokulski kupił ich kamienicę pyta go oskarżycielską Dlaczego pan to zrobił Dlaczego pan tak nas prześladuje Wokulski jest zdziwiony tym zarzutem i próbuje uzmysłowić arystokratce że jest dla niej jak najwierniejszy Pies który myśli tylko o tym żeby ułatwić im życie rozmowę przerywa nadejście starskiego panna Izabela zaczyna rozmawiać z kuzynem po angielsku myśląc że Wokulski nie zna tego języka mówi o nim dość lekceważąco to tylko plein potent kupiec znosi to z wielkim trudem w końcu urażony wychodzi informując że wyjeżdża do Paryża zdumieni i zaniepokojeni łęccy stwierdzają że Wokulski Obraził się taki sobie zwyczajny kupiec rzuca pan Tomasz koniec tomu pierwszego bardzo ci dziękuję za dzisiejsze spotkanie Zapraszam cię na tom drugi bo także będzie