Transcript for:
Poradnik wyboru odpowiedniego Apple Watcha

Jesteśmy świeżo po premierze najnowszych Apple Watchy serii 9, a także wersji Ultra 2, dlatego w dzisiejszym filmie będę chciał Wam doradzić w tym poradniku, jaki Apple Watch będzie najbardziej odpowiedni dla Was, bo nie jest wyjściem w całej tej sytuacji kupić te najdroższe, najnowsze Apple Watche. bo po prostu dla wielu osób może być to nieopłacalne i na przykład nie wykorzystają nawet 50% ich potencjału. Także w dzisiejszym materiale będę chciał Wam doradzić, jakiego Apple Watcha najbardziej opłaca się kupić w konkretnej kwocie, albo z drugiej strony przy konkretnych zastosowaniach, na który z tych zegarków skierować właśnie swój wzrok. A jeśli się zdecydujecie już na którejś z tych modeli, to polecam Wam sprawdzać sklepy, do których linkuję w opisie tego filmu, ze względu na to, że tam często pojawiają się promocyjne ceny na wszystkie te zegarki i będą one po prostu niższe aniżeli na stronie Apple, gdzie żadnych promocji nigdy nie ma. Także myślę, że warto przed zakupem właśnie tam zajrzeć, aby po prostu oszczędzić jakieś pieniądze.

No i nie przedłużając, jak oglądacie ten materiał, to zakładam, że podjęliście już właśnie decyzję odnośnie tego, że następnym Waszym smartwatchem będzie właśnie Apple Watch i według mnie... To jest słuszna decyzja, bo oczywiście ten zegarek działa tylko z iPhone'em, ale on w zasadzie działa najlepiej właśnie z tym telefonem. Ja testowałem w ostatnim roku chociażby z kilkanaście różnych modeli smartwatchy. Jedne są lepsze, drugie gorsze, ale żaden z nich nie działa tak dobrze. Nie ma tak rozwiniętego systemu, jeśli chodzi o integrację z samym iPhone'em.

Także tu Was mogę utwierdzić w przekonaniu, że naprawdę warto właśnie zainwestować w Apple Watcha, jeśli chcecie od takiego połączenia po prostu otrzymywać najwięcej. I od razu Wam tutaj na marginesie powiem, że jeśli Wasz operator telefonu... telefoniczny, wspiera technologię eSIM, macie ją na przykład na telefonie albo możecie dokupić, dobrać do swojego smartwatcha, to warto właśnie wziąć takiego Apple Watcha z wersją celular eSIM, ze względu na to, że to naprawdę dużo daje.

Możecie iść na miasto bez telefonu, możecie iść do lasu, pobiegać sobie i również nie brać tego telefonu, tylko puszczać sobie muzykę na przykład bezpośrednio z Apple Watcha, strumieniować na przykład Spotify czy Apple Music i ta muzyka będzie wędrowała na słuchawki, które będziemy mieli w swoich uszach i wszystko jest bezprzewodowe. a wy nie musicie mieć na rękach żadnego swojego telefonu. Także ja naprawdę gorąco zachęcam, sam korzystam z usług Orange Flex.

Jeśli byście akurat się chcieli do nich przenieść, to mój kod rabatowy będzie też w opisie tego filmu, także możecie sobie od razu tam do nich zajrzeć. Natomiast przechodząc do tego, jakiego Apple Watcha kupić, może zacznijmy od tego, jakiego Apple Watcha nie kupić. Nawet jeśli wybierzecie sobie wersję używaną, to zegarki, począwszy od Apple Watcha serii 4 i w dół, czyli te starsze, nie będą już za dobrze działać, a przynajmniej nie będą gwarantowały dobrego działania w dłuższym okresie czasu. Moim zdaniem inwestowanie w dwójkę, trójkę i już powoli nawet w tą czwórkę mija się trochę z celem, bo te zegarki mogą zaraz na przykład stracić wsparcie. Takim granicznym modelem, którym jeszcze bym się zainteresował, jeśli byłbym trochę mniej wymagającym użytkownikiem, byłaby po prostu czwórka.

Ten zegarek i tak już ma kilka lat na karku, ale można powiedzieć, że jeszcze jakoś działa. Jeśli nie jesteście bardzo wymagający... to to jest w zasadzie ostatni z tych zegarków, zwłaszcza, że on akurat już wtedy przeszedł metamorfozę i ma też już chociażby taki czujnik jak EKG, którym warto się zainteresować. Natomiast to też będzie zależało od tego, w jakiej cenie go znajdziecie, bo tutaj mówimy naprawdę o kwocie dobrej, poniżej 1000 zł, w granicach nawet bliżej 500. Natomiast do tego mniejszego budżetu jeszcze sobie dojdziemy, bo zacznijmy sobie od trochę innego wątku.

Oczywiście najlepszym, najbardziej wypasionym zegarkiem jest Apple Watch Ultra drugiej generacji. Tylko z tym zegarkiem mam taki problem, że to jest naprawdę świetny smartwatch. Można wręcz powiedzieć, że pod wieloma, pod większością względów jest najlepszy na rynku. Oczywiście tym argumentem, który dla wielu osób będzie dyskwalifikujący jest bateria, która realnie trzyma z 2-3 dni przy jeszcze mniej intensywnym użytkowaniu, bo jak go przyciśniecie, to te 2 dni to już będzie osiągnięcie. Natomiast generalnie jest to smartwatch, który jest świetnie wykonany, ma bardzo dużą ilość czujników zdrowotnych, fitnessowych, możecie go wybierać na maratony, czy nawet w ciężej dostępne miejsca, nurkować z nim nawet do 100 metrów, albo wchodzić w wysokie góry, gdzie jest naprawdę zimno i jemu się nic nie stanie.

To wszystko jest jeszcze wspierane przez m.in. tytanową kopertę, która jest naprawdę odporna. No i ma olbrzymi ekran, z którego naprawdę komfortowo się korzysta, choć też już sam zegarek przez to jest cięższy i go naprawdę już odczuwacie na tej ręce. Natomiast to są argumenty, które za tym przemawiają, ale jest pytanie, czy serio chcecie wydać 4,5 tysiąca złotych na takiego smartwatcha, jeśli na przykład nie uprawiacie żadnych ekstremalnych sportów, nie wybieracie się w jakieś tereny, gdzie faktycznie ta większa wytrzymałość będzie się sprawdzać.

Jedynym waszym argumentem za jest to, że mamy tutaj najlepszy procesor i największy ekran, no bo moim zdaniem te argumenty po prostu są za mało znaczące w porównaniu do tego, ile musicie zapłacić. Jeśli nie jesteście sportowcami, jeśli nie będziecie się wybierać w jakieś naprawdę ciężko dostępne miejsca, to odpuśćcie sobie ten temat, albo polujcie na przykład na Apple Watcha Ultra pierwszej generacji, który jest jeszcze w sklepach, co prawda w tych sprawdzonych, ale już nie bezpośrednio od Apple, bo samo Apple go po prostu wycofuje, aby nie robić konkurencji, no bo umówmy się, tutaj nawet nie można mówić o jakiejś wielkiej ewolucji, nie mówiąc już o rewolucji w stosunku właśnie Apple Watch Ultra pierwszej. Do drugiej generacji został odświeżony procesor, została dodana funkcja Double Tap do odbierania na przykład połączeń i też został podkręcony lekko ekran, jeśli chodzi o samą jasność, natomiast reszta rzeczy została taka sama, więc jeśli byście znaleźli w dobrych pieniądzach jedynkę, to jak najbardziej bym wybrał.

Tylko pamiętajcie o tym, że to jest zegarek dla naprawdę bardzo wymagających i jeśli chcecie go używać w domu albo iść z nim na siłownię, to naprawdę nie ma sensu, bo będziecie raz nosić bardzo już dużą konstrukcję na tym nadgarstku, jest to czasami uciążliwe i okej, fajnie korzysta się z tego. tak dużego ekranu, ale tego całego potencjału oczywiście nie wykorzystacie i on się będzie marnował. Tak jak wam mówię, z tym Apple Watchem Ultra mam taki problem, że to jest ewidentnie najlepszy, największy Apple Watch całej linii, natomiast trzeba naprawdę prowadzić intensywne, aktywne życie, żeby mieć poczucie, że wykorzystujecie go chociaż w 70 czy 80%. Natomiast jeśli mam być szczery, to ja w tym roku właśnie ze względu na ten większy ekran będę chciał go używać, natomiast też nie jest wykluczone, że za 3, 4, może 6 miesięcy ucieknie.

On mi się znudzi albo stwierdzę, że po prostu nie dam rady już go dłużej nosić i wrócę sobie do mniejszego zegarka, na przykład Apple Watcha serii 9. Teraz w zasadzie możemy przejść do tych normalnych zegarków, m.in. do tego Apple Watcha serii 9, który został również odświeżony w tym roku. Natomiast jest pytanie, czy aby na pewno trzeba kupować tą najnowszą wersję właśnie tej 9, zamiast na przykład tańszej 8 czy jeszcze tańszej 7. Nie mówiąc już o jakiejś szóstce czy piątce, tylko te dwa ostatnie zegarki to już na pewno będą dostępne tylko w postaci używanej. Siódemkę jakimś cudem czasami można dostać jeszcze w racjonalnej cenie, czyli w okolicach, ja wiem, 1400-1500 zł, bo to jest racjonalna cena jak za ten zegarek.

Jeśli macie płacić 1700-1800 zł, odpuśćcie temat, to nie ma zupełnie sensu. Lepiej już dopłacić jeszcze stówę czy dwie, już mieć chociażby tego Apple Watcha serii ósmej. Natomiast sobie do nich jeszcze przejdziemy, bo teraz jednak skupmy się na tej dziewiątce.

Ona nie została na... mocno zupgradeowana, mamy w zasadzie lekko podkręcony procesor, gdzieś ma być zauważalnie o 30% szybszy, ale przy normalnych czynnościach uwierzcie mi, że nie ma to większego znaczenia. Choć tutaj, co ważne, została podwojona pamięć w samym tym zegarku, zarówno w Ultra 2, jak i w serii 9 mamy teraz 64 GB. Zapytacie po co? Jeśli weźmiecie sobie eSIMa albo cały czas nosicie iPhone'a, to przecież wszystko możecie strumieniować przez internet, to prawda, ale jeśli na przykład chcecie sobie zgrać jakąś książkę, podcasty, muzykę do samolotu albo idziecie gdzieś do lasu, a nie macie eSIMa...

no to wtedy się przydaje właśnie większa ilość tej pamięci, bo możecie po prostu bardziej zapchać ten zegarek. No i tą drugą zmianą jest w zasadzie ta funkcja DoubleTap, ale tak jak widzicie, generalnie to są takie błahostki i nie chciałbym, żeby teraz stwierdzić, że dla tych wszystkich funkcji warto dopłacić do dziewiątki kilkaset złotych. Jeśli macie okazję kupić ósemkę w dobrej cenie, a ona jest jeszcze szeroko dostępna w tych większych, sprawdzonych sklepach, bo Apple ją oficjalnie oczywiście też wycofuje, żeby nie robić konkurencji, to śmiało bym się zainteresował tą ósemką.

Dla tych nawet bardziej wymagających osób ta ósemka będzie aż nadto wystarczająca, przez 2-3 lata, macie wszelkie czujniki zdrowotne, EKG, bicie serca, saturację krwi, możecie sobie monitorować całą aktywność, sen, tak jak w zasadzie m.in. w 6 i 7, tylko tutaj została jeszcze np. dodana funkcja mierzenia temperatury ciała u kobiet, w którym dniu cyklu jesteście, natomiast jeśli nie jesteście kobietami, to i tak tej funkcji nie wykorzystacie, więc tutaj teoretycznie można nawet wzrok kierować w stronę 7 jeszcze starszej, ale to, co chcę podkreślić, to to, że między 8 a 9 są naprawdę bardzo małe...

rozbieżności i trzeba być wyrafinowanym użytkownikiem, żeby docenić właśnie te dwie, trzy rzeczy, które się zmieniły w dziewiątce, bo w reszcie przypadków naprawdę spokojnie jeszcze można w racjonalnych pieniądzach polować na ósemkę. Mówię racjonalnych, no bo za wersję 45 nie płaciłbym więcej niż 200, maksymalnie 2200, jeśli to byłby jakiś fajny, uniwersalny kolor, który później łatwiej też sprzedać, a za tą mniejszą wersję no już trzeba by zapłacić około 1800 złotych maksymalnie, no bo jeśli macie zapłacić 2100 na przykład za... 41 mm, to dopłaccie już sobie do tej dziewiątki, bo ona po prostu będzie też siłą rzeczy dłużej wspierana. W zasadzie to wszystko odnosi się do kolejnych zegarków, że im nowsza konstrukcja, tym pewnie o rok dłużej będzie działać aniżeli ten poprzedni model.

Grze dla mnie dziewiątka to jest oczywiście najlepszy z tych normalnych, nieekstremalnych zegarków. Natomiast on się na tyle nie zmienił. Dopiero dziesiątka ma przynieść faktycznie jakąś rewolucję, aby trzeba po niego gnać i zostawiać w tyle wszystkie siódemki i ósemki.

Naprawdę dobrze to przemyślcie, bo zwłaszcza jeśli będzie dobra cena na... ósemkę czy siódemkę, to naprawdę ten wzrok mógłby spokojnie na nich zostać skierowany. Także tutaj powiedziałem Wam o ósemce i dziewiątce, natomiast od razu Wam zaspojleruję, że moim zdaniem te zegarki i tak nie są najlepszą opcją dla większości osób, także oglądajcie to wideo do końca.

Ale zanim sobie dojdziemy do tego głównego zegarka, to jeszcze porozmawiajmy sobie o szóstce i piątce, która ma już nieco inny design, ze względu na to, że siódemka wprowadziła te... Lepsze, większe ekrany, a mianowicie mieliśmy 41 i 45 mm, natomiast 6 i 5 i m.in. też 4 korzystała z ekranów 40 oraz 44 mm.

I tutaj jest zauważalnie jakby gorsza, starsza konstrukcja, ale czy w normalnym użytkowaniu, jak chcecie sobie mierzyć aktywność na siłowni, czy np. chcecie odczytywać powiadomienia, korzystać z jakichś dedykowanych aplikacji, czy to Wam będzie przeszkadzać? Absolutnie nie.

Też się można spokojnie zainteresować tymi zegarkami, tylko pytanie jest o cenę. Ze względu na to, że to wszystko zawsze musicie konfrontować z tym, ile trzeba zapłacić. Tych Apple Watch jest teraz tyle na rynku, już nawet nie mówię o nowych modelach, ale również tych używanych, że naprawdę trzeba dobrze się zastanowić, bo co prawda w tych Apple Watchach pod tytułem 5, 6, 7, 8 czy 9 macie możliwość korzystania z lepszych funkcji pod tytułem ekran Always on Display i więcej czujników zdrowotnych, chociażby EKG względem wersji SE, ale raz te zegarki już mają na pokładzie starsze czipy, więc będą działać wolniej albo z drugiej strony będą krócej wspierane, no a z trzeciej na z trzeciej strony, na z trzeciej strony. Na trzeciej stronie możecie te starsze zegarki najczęściej kupić tylko w postaci używanej, więc nie macie żadnej gwarancji itd.

Więc to wszystko musicie tutaj na spokojnie przemyśleć. Moim zdaniem, tak jak Wam mówiłem, jeśli polujecie na używane wersje, to czwórka jest tym ostatecznym wyborem, ale piątka i szóstka też jak najbardziej jest ok. I starczy Wam spokojnie jeszcze na 2-3 lata niezłego użytkowania.

Nie będę tutaj się wysilał na jakieś stwierdzenie, że będzie super ekstra, bo te zegarki już tak nie działają jak np. siódemka, ósemka czy dziewiątka. ale jest jeszcze nieźle i dla tych mniej wymagających osób spokojnie to wystarczy.

Natomiast tym całym królem zestawienia, do którego chciałem najbardziej dotrzeć, jest zegarek, który dla mnie i dla większości osób byłby w zupełności wystarczający, a mianowicie Apple Watch SE drugiej generacji. On jest dostępny w wariantach 40 i 44 mm. Możecie sobie również tutaj dokupić wersję z...

eSIM-em i moim zdaniem on dla większości osób będzie naprawdę idealny. Raz, możecie go kupić w niezłej cenie, 1300 zł wersja nowa za tą mniejszą wersję. i dwie, trzy stówki w zależności od promocji za tą większą wersję, bez oczywiście eSIMa. To są niezłe ceny jak na zegarek z poprzedniego roku, który działa naprawdę bardzo dobrze. Ma też liczne funkcje w zasadzie do normalnego użytkowania, do przeglądania takich normalnych aplikacji w zupełności wystarczające.

I jedyne co, czego mi na przykład brakuje, to tej nowej konstrukcji ekranu, ale może na to nie będziecie zwracać uwagi, i Always On Display. Jednak podoba mi się to, że tutaj na ekranie cały czas wyświetla mi się ta godzina, a... ale dla niektórych osób jest to zbyteczne.

Ba, mam nawet znajomą, która po prostu wyłączyła sobie w 6 czy 7, ten zegarek akurat ma, tą funkcję, bo ją drażniła, więc zastanówcie się, czy koniecznie tego potrzebujecie, tych dodatkowych czynników zdrowotnych typu EKG i tego Always on Display, bo jeśli nie... to naprawdę wybór Apple Watcha SE drugiej generacji będzie bardzo dobrym wyborem. To nie jest oczywiście rewolucja, ale fajna, wydajna ewolucja jedynki, której nowej już w sprzedaży niestety nie otrzymacie, ale jest to naprawdę dobra konstrukcja w dobrej cenie jak na Apple.

Będziecie mogli ją kupić nową, a czasami się zdarzają promocje, gdzie jest jeszcze 2-3 stówki tańsza w zależności od jakiejś super oferty. Także w takich pieniądzach uważam, że dla większości osób to będzie po prostu najlepszy wybór, bo zarówno pójdziecie sobie z nią pobiegać do lasu, weźmiecie na trening, będziecie monitorować sen i korzystać w normalny sposób z wszystkich aplikacji w wydajnym stylu, a dodatkowo macie możliwość instalowania aktualizacji przez pewnie następne... 4, może nawet 5 lat, w zależności od polityki Apple, natomiast myślę, że to jest też zegarek na lata, tak jak na przykład zakup 7, 8 czy 9. Także niby ta wersja SE2... Jest takim budżetowym wejściem w świat Apple, chociaż nie za względnie budżetowe pieniądze, ale jednak ma tutaj też parametry, które dla wielu osób będą idealnie skrojone, wystarczające na ich potrzeby i do tego, jak w codziennym życiu używacie tych Apple Watchy. Oczywiście, jeśli sobie cenicie dodatkowe funkcje, albo jeśli potrzebujecie mierzyć saturację krwi EKG, to dopłaćcie, czy to do siódemki, czy to do ósemki, albo nawet tej dziewiątki, jeśli możecie.

Natomiast, jeśli macie takie przeświadczenie, ach, w sumie to są bajery, nie będę z tego korzystał, no to po co za to płacić? Kupcie sobie tego... SE drugiej generacji i on Wam spokojnie jeszcze przez 2-3 lata bardzo dobrze posłuży, a myślę, że przez 4-5 lat będzie otrzymywał aktualizację.

Także jak widzicie wybór tego odpowiedniego Apple Watcha dla siebie jest naprawdę obecnie problematyczny. Jest tyle modeli na rynku, tyle różnych linii. Mamy linię normalną, budżetową, a także tą najlepszą, ekstremalną, że trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czego my tak naprawdę potrzebujemy od tego smartwatcha i jak go będziemy wykorzystywać. I na czym tak naprawdę nam najbardziej zależy?

Bo jeśli wyjdziecie z założenia, moim zdaniem błędnego, że a, kupuję najlepszy, bo on jest po prostu najlepszy, no jasne, można, ale tak zawsze można w życiu robić, a to nie do końca jest dobre, przynajmniej moim zdaniem, ze względu na to, że te funkcje później leżą i się marnują. Bo moim zdaniem, jeśli chcecie mieć zegarek tylko do odczytywania powiadomień, to nawet wam ta stara czwórka wystarczy, ale jeśli macie trochę więcej pieniędzy, to możecie zainwestować w tego SE2 i będzie on po prostu działał lepiej. pod względem wydajności. Natomiast oczywiście jeśli wymagacie czegoś więcej, jeśli chcecie mieć te bajery Always on Display, większą, lepszą, ładniejszą konstrukcję, to weźcie sobie na przykład ósemkę czy dziewiątkę, bo one są dostępne od tak jeszcze w sklepach, w niezłych pieniądzach, zwłaszcza właśnie ta ósemka.

No chyba, że wymagacie po prostu od sprzętu najwięcej i chcecie cieszyć się też największym ekranem i wiecie, że to wam w codziennym użytkowaniu będzie ułatwiać odczytywanie powiadomień, korzystanie z aplikacji, no to rozważenie Ultra pierwszej albo drugiej generacji będzie oczywiście dobrym wyborem, tylko pamiętajcie, że tam też płacicie za... wykonanie, bardzo mocną konstrukcję no i wszystkie bajery związane z uprawieniem ekstremalnych sportów A jeśli tego nie robicie, to one tak naprawdę się będą marnować, a wy za to zapłacicie. Także zastanówcie się dobrze, ale mam nadzieję, że ten poradnik wam troszeczkę pomoże. Jak widzicie tutaj podałem kilka propozycji w konkretnych budżetach dla konkretnych osób, także myślę, że warto to rozważyć.

I jeśli już podejmiecie odpowiedni wybór, to sprawdźcie sobie te promocyjne ceny w opisie tego filmu. Tam są linki do wszystkich sprawdzonych sklepów, w których pojawiają się również promocje, więc warto właśnie tam zajrzeć, aby oszczędzić jakieś pieniądze. A ode mnie to już by było na tyle. Pomyślnych wyborów wam życzę. Trzymajcie się.

Cześć!