Dzień dobry. Temat dzisiejszy to kultura polska i nauka przełomu XIX i XX wieku. A jak w takich tematach bywa bardzo często, będzie sporo nazwisk.
Oglądamy. Już przy temacie poprzednim wspominałem o czymś takim jak pozytywizm warszawski. I ideologią tego pozytywizmu warszawskiego będzie Aleksandra Świętochowskiego.
Zanim do niego dojdziemy, najpierw sobie ogarniemy jak ten polski pozytywizm wyglądał i czy on się w ogóle różnił od tego zachodniego. O to od razu powiem, że nie różnił się niemalże niczym. Chodziło o to, żeby unowocześnić społeczeństwo, żeby ono szło z rytmem, duchem czasu. Następnie popierali założenia oczywiście pracy organicznej oraz pracy u podstaw, czyli zachód czy wschód Europy w tym momencie, jeżeli chodzi o pozytywizm, się w ogóle nie zmieniał. I tak samo też na Zachodzie jak i u nas starano się upowszechnić oświatę, wiedzę przede wszystkim, ale też żeby w jakiś sposób zrównać warstwy społeczne, żeby one po prostu ze sobą współpracowały.
Chodziło o przełamanie barier społecznych, ale to jest też kwestia tego, że w różnych państwach różnie to się po prostu udawało. Wracając do naszego głównego bohatera, czyli Aleksandra Świętochowskiegoego, on napisał takie dzieło My i Wy i tam przeciwstawiał postawę młodych, nowoczesnych pozytywistów światopoglądowi. starych, czyli takich konserwatywców zachowawczych, którzy nie chcą pewnego rodzaju nowości, raczej ciężko do nich dotrzeć.
Twierdził też, że żeby porzucić spory dotyczące jakichkolwiek przyczyn klęsk powstań narodowych, a to potrafimy roztrząsać w sumie do dzisiaj najbardziej, to w ich miejsce należy zacząć myśleć o przyszłości, czyli o tym, co w przyszłości możemy zmienić dla polskiego narodu i czy ta przyszłość generalnie będzie za kilka lat dla nas naprawdę odpowiednia. Dlatego powinniśmy naprawdę tutaj walczyć u podstaw. podstaw tej wiedzy, dlatego ta ideologia pracy u podstaw.
Idziemy dalej. Idziemy sobie do tych pisarzy polskiego pozytywizmu i tu będziemy mieli przede wszystkim Elizę Orzeszkową i jej Nadniemnem. Będziemy też mieli Marię Nopnicką, czyli Rotę, czy też naszą Szkapę, którą chyba już ze szkoły dawno wyparto, tak na domarginesie. Będziemy mieli naszego standardowego właściwie pisarza Henryka Sienkiewicza, który napisał Krzyżaków, całą trylogię, czyli Ogniem Mieczem, Pan Wołodajowski, Potop. No i będziemy mieli jeszcze Bolesława Bobrzyński, czyli Nadal.
oraz Korzona. Mamy też poetę Adama Asnyk i o nim warto pamiętać, ponieważ można powiedzieć, że w niektórych miastach znajdziemy ulice, których patronem jest właściwie właśnie pan Asnyk. Idziemy sobie do roli historii. Tutaj już nie będę pomniejszał, ani umniejszał oczywiście Sienkiewicza, bo on zrobił bardzo dużo, jeżeli chodzi o literaturę i poruszenie tam historii polskiej, sprawy historii polskiej. Tak, warto pamiętać o malarzach.
Będziemy mieli Arturaa Grottgera, czyli będziemy widzieli obrazy takie niezwykle charakterystyczne, jak te, które dotyczą branki, czy też kłucia Krakos, które są za mną, ale też powinniśmy kojarzyć ucieczkę Henryka Walezego, który też jest przecież tutaj obraz autorstwa Arturaa Grottgera. Jan Matejko, czyli Czech, który malował historię Polski. Mamy tam Stańczyka, chociażby skazania skargi, Grunwald, bitwa pod Grunwaldem itd. Można by dużo wymieniać, ale nie o to chodzi.
Byle byśmy kojarzyli ich właśnie z tym okresem drugiej połowy XIX wieku, właściwie to przełomu XIX i XX. Kolejny malarz... Którym warto pamiętać to jest Juliusza Kossaka, który generalnie bardzo często na swoich obrazach porusza motyw koni. Jak na przykład ta Jan III Sobieskiego na Kallenbergu, który błogosławi szarże na Turków w czasie bitwy pod Wiedniem. Konie są.
Mamy później portret Józefaa Polską też na koniu. Więc ten motyw koni u Juliuszaa Kossakaa będzie naprawdę bardzo częsty i popularny. Mamy też Wojciecha Kossakaa, który jest synem Juliuszaa i on ma na przykład chociażby Olszynkę Grochowską, którą znamy jako... najbardziej chyba charakterystyczny obraz dotyczący powstania listopadowego, a wraz z Jan Styką opracowali największy obraz, można powiedzieć, czyli panoramę racławicką, którą w sumie do dzisiaj możemy podziwiać we Wrocławiu.
Już mówiłem o Sienkiewicza, jeżeli chodzi o pisarzy, gdzie on ten oczywiście potop pana Wyczółkowskiego, czy też ogień i nieczem napisał, ale mamy też oczywiście Wyspiański, który jest autorem Wesela, czy też Nocy Listopadowej, o tym też należy pamiętać. Mamy Elizę Orzeszkową. czyli Gloria Victis, będziemy mieli też wspomnianą wcześniej Marię Nopnicką i jej rotę.
Czyli nie rzucimy ziemi skąd nasz lud itd. To myślę, że jest to przez Was kojarzone. W kwestii historii warto pamiętać, że w drugiej połowie wieku XIX wykształciły się jakby dwie szkoły historyczne, które zajmowały się badaniem naszych dziejów.
Będziemy mieli pierwszą, to szkołę krakowską i tu będziemy mieli takiego pana jak Michał Bobrzyński oraz Józefa Szujski, który jest dosyć charakterystyczny, bo będzie tutaj nam potrzebny chociażby przy... w Stańczykach, natomiast generalnie oni uważali... Tak mówię tutaj zupełnie ogólnikowo, nie będziemy tu wchodzić w jakieś wielkie szczegóły, że do upadku Polski, czyli po tym trzecim rozbiorze, przyczyniła się głównie szlachta, która bardziej dbała o siebie, o swoje przywileje niż o ojczyznę. Natomiast druga szkoła, czyli szkoła warszawska, będziemy mieli tutaj Tadeusza Korzona, też Korzona, zarówno to się wymawia, czy też Stanisława Sobieskiego i oni tutaj będą mówili w tej szkole warszawskiej, że zniszczenie Rzeczypospolitej obojga narodów tak naprawdę to cel i dzieło państw ościennych, że kultura szlachecka...
była spoiwem tożsamości narodowej, ale nie wpłynęła na losy polskich dziejów. Generalnie chodziło o to, że my byliśmy zbyt słabi, a nasi sąsiedzi nie, zbyt silni. Idziemy do młodej Polski. Na zachodzie Europy w tym czasie zaczęto w ogóle odchodzić od idei pozytywizmu.
Zaczął on być jakby troszeczkę gdzieś tak umniejszany, ten pozytywizm. Jego tutaj po prostu nie było. Ale pojawił się do to nowy nurt, który nazywa się na zachodzie Europy modernizmem. Na ziemiach polskich nazwany został on Młodą Polską.
Dlaczego Młodą Polską? Dlatego, że jakby nazwę... swoją zawdzięczna serii artykułów takiego pana jak Artura Górski i on w założeniach tych modernistów uwzględniał też to, co będzie w Polsce charakterystyczne, czyli będzie to takie hasło sztuka dla sztuki, które oznacza generalnie to, że rezygnuje się z obywatelskich takich powinności piśmiennictwa, mówiących ciągle tylko o historii, o ideach narodowych, a położenie nacisku na indywidualizm, mistycyzm oraz w pewnym sensie też historyzm.
To będzie dosyć charakterystyczne właśnie dla tej młodej Polski. I tutaj też będziemy... Byli wielu pisarzy, jak na przykład Stanisława Przybyszewski, który pisał opowiadania, który pisał powieści oraz sztuki teatralne.
Będziemy mieli Jan Kasprowicza, którego też warto pamiętać, bo on był poetą, był tłumaczem i generalnie opanował na tyle dobrze klasyczną łacinę oraz grekę, francuski i angielski, że zaczął je, oczywiście dzieła z tych języków, tłumaczyć na język polski. Więc bardzo ważna postać. Następnie będziemy mieli Kazimierzaa Przerwę-Tetmajera. To jest człowiek, który napisał wiersze, opowiadania, powieści, dramaty, więc...
Też dużą możemy mu, znaczy literaturę mu zawdzięczna. Stefan Żeromski, który napisał przedwiośnie chociażby, czy ludzi bezdomnych. Dalej będziemy mieli bardziej znanego, bo przecież noblistę. Forysowa Reymonta, jego chłopów oraz Ziemię Obiecaną. Później Wyspiański znowu będzie tworzył i to będzie to jego wesele.
Konkretnie już pod tą młodą Polskę podchodzące. Będziemy mieli też Stanisławaa Sienkiewicza, czyli Witkacy i jego nienasycenie. Zresztą w ogóle sam Witkacy jest tutaj wszechmiar skuteczny. On będzie obecny w kulturze, ale też i w literaturze. literaturze.
Otóż sztuce i literaturze oczywiście, rzecz jasna. Co do malarzy tej młodej Polski, no to już powiedziałem, że będzie tutaj ten Witkacy, tu będziemy mieli kuszenie świętego Antoniego, ale będziemy mieli też Jan Malczewskiego, którego warto pamiętać. Tu mamy Hamleta Polską, czyli portret Aleksandra Wielopolskiego, oczywiście to nie tego Wielopolskiego, tylko następnego z pokolenia.
Będziemy mieli Leona Wyczółkowskiego, który malował tutaj rybaków brodzących w wodzie. Oczywiście podaję przykłady, nie będziemy tutaj umywali tego jako bardzo szczegółowo, bo pewnie byście posnęli ze wszystkim, ale tych ludzi powinniśmy kojarzyć. Dalej, co do artystów, odchodząc troszeczkę już od bardziej, powiedzmy, malarstwa, idziemy w sferę muzyki. Kompozytorem był Karol Szymanowski, którego ulicę też możemy odnaleźć w wielu różnych miastach. Ignacy Jan Paderewski, którego będziemy bardziej kojarzyli raczej z polityki okresu międzywojennego, ale on, zapamiętajmy, że był pianistą, był kompozytorem, więc to jest też bardzo istotna postać.
Będziemy też właściwie to takiej światowej sławy. Aktorkę, czyli Helenę Modrzejewską. Naprawdę tego było bardzo dużo.
Natomiast kończąc jakby tą kulturę, literaturę i sztukę, idziemy sobie w kierunku nauki, bo to też jest w naszym temacie. I tu będziemy mieli dwóch takich panów, których gdzieś tam się powolutku zapominam. To będzie Zygmunt Wróblewski i to będzie Karol Olszewski, czyli tych dwóch, których tutaj widzimy.
Oni byli polskimi chemikami. Oni przeprowadzili jakby pierwsze na świecie skroplenie tlenu oraz azotu. To było bardzo dużym odkryciem. Więc można powiedzieć, że to jest bardzo duży odkrycie. powiedzieć, że chemia naprawdę sporo im zawdzięczna, natomiast no niestety gdzieś tam ich rola jest pomniejszona, ponieważ ich odkrycie dało dopiero pierwszy krok do tego, co będzie w przyszłości, ale o tym tak mówię, nikt po prostu później nie pamięta.
Dalej idziemy sobie do Kazimierzaa Funka, którego już mówiliśmy sobie wcześniej, on wynarazł pojęcie witaminy, ale był Polakiem, więc o nim też warto pamiętać. Dalej Kazimierza Bobrzyński, który był wynalazcą czegoś takiego jak paleograf. Ten paleograf to jest jakby pierwszy aparat do tego, żeby rejestrować oraz później odtwarzać filmy, czyli właściwie taką ala kamerę, pierwszą wynalaz, która będzie też tutaj bardzo mocno odgrywać, bardzo dużą rolę odgrywać oczywiście w latach późniejszych.
Jan Szczepanik, który też bardzo ciekawy wynalazek stworzył i o nim też jakoś nie mówi, to jest telektroskop. To jest wynalazek, który był prototypem telewizji. To właśnie na tym telektroskopie można było odbierać w ogóle obraz, wysyłać go tam i odbierać ten obraz na odległość wraz z dźwiękiem. Więc to też było bardzo ważne osiągnięcie. Mieliśmy też pewnego człowieka, który był badaczem Australii, to jest Edmund Strzelecki.
On badał tak zwane wielkie góry wododziałowe, a ich najwyższy szczyt nazwał imieniem Kościuszki, a właściwie to Górą Kościuszki. Więc też warto tutaj o tym Panu pamiętać. Oczywiście tych odkrywców i podróżników było wtedy bardzo dużo, natomiast nie możemy sobie o wszystkich mówić, bo chodzi tutaj o to, żebyśmy znali tych podstawowych.
Zresztą myślę, że jak ktoś się szerzej zainteresuje, to sam sobie takich badaczy odszuka. No. robimy coś, co jest Wam niezbędne do tego, żeby ogarnąć ten temat. To oczywiście nauki historii.
Także to było wszystko. Dziękuję i do widzenia.